Nowe jej minimum nie różni się wiele od poprzednich dołków. Przedłużenie korekty wpłynęło nieco na nastroje graczy. Zniknęło przekonanie o dalszej zwyżce, co powinno wspomóc popyt w próbach zakończenia fazy ruchu wtórnego i w wysiłkach mających na celu powrót do tendencji wzrostowej. Warto pamiętać, że tym razem nie ma co liczyć, że ponownie dojdzie do sytuacji, gdy liczba niedźwiedzi zdecydowanie przewyższała liczbę byków.

Tydzień ma dużą szansę rozpocząć się w spokojnej atmosferze. Brakować nam będzie bowiem większości zleceń graczy zagranicznych, które spływają głównie z Londynu, gdzie akurat w poniedziałek bankowcy będą świętować. Tym samym nie warto spodziewać się tego dnia wielu akcji. Także pod względem zaplanowanych na ten dzień publikacji interesująco zapowiadają się jedynie dane z USA. Po południu poznamy dynamikę dochodów i wydatków amerykańskich gospodarstw domowych. Zwykle tym danym towarzyszy publikacja wskaźnika PCE core, czyli zmiennej, która jest preferowaną przez Rezerwę Federalną miarą inflacji. Oczekiwania nie wskazują na to, by uczestnicy rynku mieli obawiać się przyspieszenia tempa wzrostu cen na poziomie konsumentów. Wtorek rozpoczniemy już ze znajomością pakietu danych z Japonii. Pojawi się wysokość stopy bezrobocia, dane o wydatkach gospodarstw domowych i wielkości sprzedaży detalicznej. Dla nas ciekawie będzie krótko po rozpoczęciu sesji. Opublikowana bowiem zostanie ostateczna dynamika PKB w II kwartale. Później przyjdzie czas na wskaźniki koniunktury w strefie euro, a po południu poznamy wstępną wartość dynamiki cen na poziomie niemieckich konsumentów. Przed końcem sesji zdążymy poznać dynamikę cen na amerykańskim rynku nieruchomości, a także wysokość wskaźnika nastrojów amerykańskich konsumentów. W środę w planie jest publikacja danych o japońskiej produkcji przemysłowej, szacunku inflacji w strefie euro oraz deflacji Polsce. To także dzień publikacji raportu ADP o zmianie liczby etatów w sektorze prywatnym w USA. W czwartek zaleją nas wskaźniki przemysłowej PMI i dane o wydajności pracy w USA w II kwartale oraz tamtejszym przemysłowym wskaźniku ISM. Piątek jest ostatnim dniem tygodnia, ale pierwszym piątkiem miesiąca, co wiąże się z tym, że tego dnia pojawi się raport o stanie amerykańskiego rynku pracy. Poza tym tego dnia poznamy dane o wyniku wymiany handlowej USA z zagranicą, a także dane o zamówieniach w amerykańskim przemyśle.