O osobach inwestujących długoterminowo (kupujących np. akcje na wiele lat) często się mówi, że są długodystansowcami. Takie popularne giełdowe określenie nabiera pełniejszego znaczenia, gdy zestawimy je z coraz powszechniejszym hobby wśród osób pracujących w zawodach związanych z rynkiem kapitałowym oraz samych inwestorów.
Dużo podobieństw
Wielu doradców inwestycyjnych, analityków oraz zarządzających coraz częściej odkrywa w sobie pasję do biegania. W świecie osób biegających jest kilka sztywnych zasad, których warto przestrzegać. Podobnie jest z inwestowaniem.
– W inwestycjach, jak i w bieganiu długodystansowym, liczy się cierpliwość i konsekwencja – mówi Sebastian Trojanowski, zarządzający portfelami TMS Brokers.
„Cierpliwość" i „konsekwencja" to słowa klucze również dla Sobiesława Kozłowskiego, szefa analityków Raiffeisen Brokers. Bez nich ciężko o sukces zarówno w zmaganiach giełdowych, jak i sportowych.
To nie koniec zbieżności. Michał Stajniak, analityk XTB, wskazuje na kolejne podobieństwo. W obu sferach należy ciągle się doskonalić i zdobywać wiedzę, która później na pewno zaprocentuje.