Jaka przyszłość czeka rynek po zmianach w raportowaniu

Nowe przepisy to na razie wielka niewiadoma. Wśród mniejszych podmiotów, notowanych na NewConnect, lęk budzą kary, które w wielu przypadkach mogą przekroczyć kapitalizację tych spółek.

Publikacja: 27.07.2016 06:19

Erne Ventures, spółka, która inwestuje w start-upy (m.in. w Arrinera, producenta superauta wyścigowe

Erne Ventures, spółka, która inwestuje w start-upy (m.in. w Arrinera, producenta superauta wyścigowego), w dalekiej perspektywie rozważa przejście z NC na rynek regulowany.

Foto: Archiwum

Od 3 lipca obowiązują nowe, rewolucyjne zmiany w przepisach dotyczących raportowania spółek giełdowych, które ujednolicają rynek kapitałowy w ramach Unii Europejskiej. Nowe regulacje dotyczą sposobu identyfikowania informacji podlegających raportowaniu, kontroli rodzin i przedsiębiorstw powiązanych z menedżerami spółek oraz wysokości kar finansowych dla podmiotów, które nie wywiązują się z nowych uregulowań. Co ważne, nowe przepisy dotyczą zarówno spółek notowanych na rynku regulowanym, jak i na NewConnect. Po zmianach będą one przekazywały informacje poufne na takich samych zasadach jak spółki z rynku regulowanego.

Duzi przechodzą

Nowe regulacje budzą mniejsze obawy wśród dużych spółek na NewConnect, niektóre z nich, np. Vivid Games, Bloober Team, od dawna planowały przejście na rynek regulowany. Vivid Games, zajmujący się grami na urządzenia mobilne, ma nadzieję przejścia na rynek regulowany jeszcze w tym miesiącu. Wniosek w tej sprawie jest w trakcie rozpatrywania przez Komisję Nadzoru Finansowego (KNF). Procedury nie zostały jeszcze wszczęte, ale inny producent gier wideo Bloober Team również wyraża chęć przejścia na rynek regulowany, jednak zmiany w sposobie raportowania nie wpłyną na przyspieszenie tego procesu. – Dostosowujemy się do nowych regulacji, jednak nie publikowaliśmy jeszcze według nich raportu, więc nie mieliśmy dotąd możliwości weryfikacji – stwierdza Barbara Kułaga z Bloober Team.

Tomasz Muchalski, prezes Strict Minds Comunications, agencji IR pracującej dla kilkunastu podmiotów notowanych na NewConnect mówi: – Notowanie na rynku regulowanym to przede wszystkim wyższe koszty stałe. Wprowadzenie dyrektywy MAR przynajmniej w teorii jeszcze te koszty zwiększy. Dodatkowe analizy prawne, przygotowanie ISR i ubezpieczenie dla członków zarządów i rad nadzorczych to tylko niektóre z nich. Największy niepokój budzi brak jasnej wykładni, co należy raportować, a czego nie, rozszerzenia odpowiedzialności na np. rodziny bliskie przedsiębiorców i wysokie kary. Obecnie obowiązują dwa systemy prawne i dopóki nie pojawi się jasna wykładnia, czyli tak naprawdę pierwsze sankcje ze strony KNF, to trudno stwierdzić, jaka przyszłość czeka spółki z NC. Wydaje się jednak, że mimo zmian, jeśli spółki dostatecznie poważnie będą podchodzić do rozporządzenia MAR, a z tym bywa naprawdę różnie, to mogą być spokojne.

Przede wszystkim sumienność

PGS Software, który świadczy usługi programistyczne oraz outsourcingowe, stara się o przejście na rynek regulowany niezależnie od nowych regulacji. – To dla nas są dość niezależne rzeczy. Przejście na rynek regulowany idzie swoim rytmem (obecnie dość sprawnie). Mamy nadzieję, że kolejna runda wymiany informacji między spółką a KNF będzie ostatnią. Proces ten nie ma nic wspólnego z tym, jakie reżimy raportowania obowiązują – zaznacza Wojciech Gurgul, współzałożyciel PGS Software. – Co do raportowania, to przyjmujemy każdą zmianę regulacyjną jako coś, na co nie mamy wpływu, więc po prostu chcemy to robić sumiennie i zgodnie z przepisami. Obecnie wprowadziliśmy wewnętrzne procesy, które powodują, że spełniamy wszystkie wymogi przepisów, które ostatnio weszły w życie – dodaje.

Wiele niewiadomych

Sposób raportowania stał się jednolity dla wszystkich, zatem koszty, które ponoszą spółki, są podobne dla małych spółek z rynku NewConnect i dla dużych podmiotów z rynku regulowanego. – Europejski Fundusz Energii (kapitalizacja 11 mln – red.) bierze pod uwagę przejście na rynek regulowany. W tym zakresie mamy upoważnienie walnego zgromadzenia. Jeśli chodzi o koszty to jeszcze je spółka kalkuluje. Zasadniczo zmiany systematyzują kwestie raportowania. Spółka korzysta z konsultacji doradcy posiadającego certyfikat autoryzowanego doradcy – oświadcza EFE.

Erne Ventures, spółka, która inwestuje w start-upy (m.in. Arrinera), w dalekiej perspektywie rozważa przejście z alternatywnego systemu obrotu na regulowany, jednak nowelizacja prawa dot. raportowania nie przyspieszy tego procesu. – Jesteśmy w pełni przygotowani do zmian w raportowaniu i nowego standardu obowiązków informacyjnych – zapewnia Arkadiusz Kuich, prezes zarządu Erne Ventures. – Nie wykluczamy przeniesienia notowań Erne Ventures na rynek główny GPW w Warszawie, jednak nie byłoby to skutkiem wprowadzenia nowych regulacji. Wynika to raczej z faktu, że chcemy rozszerzyć zakres inwestycji naszego funduszu typu venture capital oraz powiększyć nasz portfel, w skład którego wchodzą m.in. deweloperzy gier, innowacyjne spółki technologiczne oraz Grupa Arrinera produkująca supersamochód wyścigowy Arrinera Racing GT – przypomina Arkadiusz Kuich.

Opinia

Łukasz Rosiński, wiceprezes zarządu Farm 51 Group

Wraz z naszym autoryzowanym doradcą opracowaliśmy szeroką listę wydarzeń i okoliczności, które według nas są informację poufną. Dostosowaliśmy ją także do specyfiki naszej działalności, która w dużej mierze opiera się na marketingu i sprzedaży. Spółka ma plany przeniesienia się na podstawowy parkiet, obecnie trwają prace nad wyborem podmiotów, które będą zaangażowane w ten proces. Zmiany oceniamy pozytywnie, aczkolwiek są one dodatkowym obciążeniem i naszym zdaniem powodują, że poziom raportowania na rynku NewConnect w zasadzie zrównał się z podstawowym parkietem.

Firmy
Prezes Grupy Wielton: Nastawiamy się na trudny rok. Chcemy powalczyć o udziały
Firmy
Grupa Kęty: dywidenda niższa niż przed rokiem
Firmy
Nierentowne spółki Boryszewa w Niemczech chcą ogłosić upadłość
Firmy
Grupa Boryszew w nowej odsłonie
Firmy
Zdarzenia jednorazowe mogą mocno zmienić wyniki giełdowych firm
Firmy
Boryszew z nową strategią do 2028 roku