Jak przyznają analitycy, ostatni dynamiczny wzrost notowań akcji wynika z oczekiwań rynku na pozytywne z wieści meblarskiej grupy. W branży utrzymuje się znakomita koniunktura, która powinna znaleźć odzwierciedlenie w wynikach finansowych. – Meblarzom sprzyjał duży popyt na rynkach eksportowych i wysoki kurs euro do złotego. Taka sytuacja najbardziej pomagała Forte, szczególnie że baza wynikowa jest bardzo niska w związku z zeszłorocznymi problemami produkcyjnymi – zauważa Krystian Brymora, analityk DM BDM. W rezultacie spółka nie powinna mieć kłopotów z pobiciem w II kwartale wyników sprzed roku. Prognoza eksperta zakłada wzrost przychodów rok do roku o 15 proc., do 220 mln zł. Z kolei prognoza wyniku EBITDA wynosi 30 mln zł , a zysku netto 18,6 mln zł, co oznaczałoby poprawę odpowiednio o 63 proc. i 55 proc. Raport Forte za I półrocze (a więc i dane za II kwartał) inwestorzy poznają dopiero 30 sierpnia.

Zdaniem Brymory potencjał akcji Forte do dalszych zwyżek jest jednak ograniczony. – Po ostatnich zwyżkach papiery nie są tanie. Przy kapitalizacji firmy sięgającej powyżej 1,6 mld zł rynek wydaje się uwzględniać bardzo optymistyczną ścieżkę poprawy jej wyników finansowych w najbliższych latach, z silną dwucyfrową dynamiką i zdecydowanie powyżej założeń przyjętych w strategii spółki – uważa specjalista DM BDM.

W tym roku papiery Forte radzą sobie zdecydowanie lepiej niż rynek. Od początku stycznia można było zarobić na nich około 35 proc., podczas gdy WIG zyskał jedynie 1 proc.