Między Brexitem a Trumpem

Z zamieszania wywołanego najpierw referendum w Wielkiej Brytanii, a później zamachem terrorystycznym we Francji i próbą zamachu stanu w Turcji zwycięsko wyszedł amerykański rynek akcji, gdzie po 14 miesiącach przerwy S&P 500 znowu ustanowił historyczny rekord.

Publikacja: 22.07.2016 06:00

Wojciech Białek, główny analityk, CDM Pekao.

Wojciech Białek, główny analityk, CDM Pekao.

Foto: Archiwum

Minimum cyklu 20-tygodniowego, z którym można wiązać dołki S&P 500 z 11 lutego i 25 sierpnia 2015 r., oczekiwane było w czerwcu i wypadło ostatecznie 27 czerwca na drugiej sesji po ujawnieniu wyników brytyjskiego referendum. W ciągu następnych 16 sesji S&P 500 zyskał 8,6 proc.

Równie silne ruchy zdarzyły się w okresie minionych czterech lat jedynie dwukrotnie (sygnały 7 marca 2016 r. i 7 listopada 2011 r.). Szczególnie analogia obecnej sytuacji do tej z listopada 2011 r. wydaje się interesująca, gdyż wtedy – podobnie jak teraz – taki zryw rynku zaczynał się z poziomu kilkumiesięcznego minimum i wynosił indeks do nowego rekordu. Zgodnie z tą analogią spadkowa korekta cen akcji na Wall Street rozpocznie się za około miesiąc. Następnego minimum cyklu 20-tygodniowego należy spodziewać się w listopadzie.

Artykuł dostępny tylko dla subskrybentów parkiet.com

Kontynuuj czytanie tego artykułu w ramach subskrypcji Parkiet.com

Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com

Giełda
Giełda w Warszawie wróciła na wzrostową ścieżkę
Giełda
Wtorkowa przecena odrobiona
Giełda
Rynki odzyskują grunt pod nogami
Giełda
Sytuacja się uspokaja?
Giełda
Kontynuacja odbicia indeksów w Warszawie
Giełda
WIG20 wyszedł przed szereg