Artykuł dostępny tylko dla subskrybentów parkiet.com
Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com
Aktualizacja: 20.07.2016 06:20 Publikacja: 20.07.2016 06:00
Foto: Archiwum
W ostatnich dniach osiągnęły rekordową wycenę, dobijając do poziomu 3,50 zł. Papiery Auto Partnera zadebiutowały na warszawskim parkiecie zaledwie półtora miesiąca temu i od pierwszej sesji cieszą się niesłabnącym zainteresowaniem inwestorów. Od debiutu dały już zarobić ich posiadaczom ponad 50 proc.
Zdaniem Tomasza Sokołowskiego, analityka DM BZ WBK, papiery spółki wciąż mają potencjał do kontynuacji zwyżki. W wydanej niedawno rekomendacji ustawił cenę docelową na 4,80 zł, co, odnosząc do aktualnej wyceny giełdowej, daje prawie 40-proc. przestrzeń do poprawy notowań. – Długoterminowe plany spółki, które zakładają, że będzie ona w posiadaniu 80 agencji sprzedaży do 2017 r. wobec 58 w 2015 r., są wciąż aktualne. Warto też zaznaczyć, że nie wykluczamy nawet szybszego rozwoju spółki. Jej plany rozwoju, takie jak na rynkach zagranicznych czy wprowadzenie do oferty części do samochodów i motocykli japońskich, są wdrażane zgodnie z harmonogramem. Nasze prognozy na lata 2016–2018 zakładają średnioroczny wzrost przychodów o 19 proc., wzrost EBITDA o 24 proc., a zysku netto o 33 proc. – prognozuje Sokołowski.
Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com
Budowlana grupa czeka z decyzją o wejściu na rynek kolejowy – czy dokupić akcji Torpolu, czy przejąć mniejsza spółkę.
Kontrolowany przez Skarb Państwa deweloper i właściciel nieruchomości ma nowe kierownictwo. Za sterami wiceszef Szpitala Bródnowskiego.
Ubiegłoroczne wyniki Mo-Bruk były nieco słabsze od zanotowanych w 2022 r. Kolejne lata powinny jednak przynieść wzrosty za sprawą inwestycji rozwojowych i kolejnych przejęć w branży zagospodarowywania odpadów.
Jeśli biura i centra handlowe, to tylko zielone. Spółka chce również rozwijać się na rynku mieszkaniowym. O transformacji w REIT za wcześnie dywagować.
Właściciel biur i galerii handlowych ma na oku szeroko rozumiany rynek mieszkaniowy. Chce też wyjść poza nasz region Europy.
Budujący dla spółdzielni mieszkaniowych deweloper planuje rozwijać własne inwestycje.
Budowlana grupa czeka z decyzją o wejściu na rynek kolejowy – czy dokupić akcji Torpolu, czy przejąć mniejsza spółkę.
Rozpędzająca się w II połowie zeszłego roku aktywność budowniczych lokali w pierwszych miesiącach tego roku przyniosła poziomy, których nie widzieliśmy od boomu w 2021 r. To oznacza, że program „Na start” może mieć mniejszy wpływ na ceny niż jego poprzednik.
Inne jest otoczenie rynkowe, inna jest konstrukcja samego programu względem „Bezpiecznego kredytu”. Dlatego nie spodziewam się powtórki gwałtownego wzrostu cen – mówi Robert Chojnacki, prezes REDNET 24 i założyciel portalu Tabelaofert.pl.
Koniec rekordowej podaży i wzrostów cen mieszkań. „Kredyt na start” nie spowoduje wzrostów cen mieszkań i ustabilizuje rynek – to wnioski z niedawnego webinaru REDNET24 i Tabelaofert.pl. Tezy, które stoją w kontrze do obaw formułowanych chociażby przez użytkowników mediów społecznościowych, w programie prowadzonym przez Adama Roguskiego objaśni Robert Chojnacki, prezes REDNET 24 i założyciel Tabelaofert.pl.
Wdrożenie technologii CCS (wychwytywanie, transport i magazynowanie CO2) w przemyśle cementowym może wpłynąć na ograniczenie wzrostu cen - uważa Stowarzyszenie Producentów Cementu.
Ruszają konsultacje społeczne. Na start deweloper chce postawić 2 tysiące mieszkań i szkołę podstawową.
Rynek kolejowy jest perspektywiczny. Przejęcie to szybsze wejście, ale i większe ryzyko.
Budowlana grupa przebija to, co oferowała akcjonariuszom z uwzględnieniem sprzedaży spółki deweloperskiej.
Spółka zamierza przejść z NewConnect na główny rynek giełdowy. Emisji akcji nie planuje.
Druga linia warszawskiego parkietu wciąż konsoliduje się. Otoczenie zewnętrzne jak na razie nie pomaga.
Budowlana grupa czeka z decyzją o wejściu na rynek kolejowy – czy dokupić akcji Torpolu, czy przejąć mniejsza spółkę.
WIG20 zwyżkuje w piątkowe przedpołudnie o 1,3 proc., dzięki czemu odrabia cały czwartkowy spadek.
Magazynowy gigant SEGRO – działający od ponad 100 lat, od 1949 r. notowany na londyńskiej giełdzie – REIT-em został w 2007 r. Co daje to spółce i jej akcjonariuszom? Jaka jest polityka dywidendy, jakie zwroty? Dla kogo to instrument – kto jest w akcjonariacie? Jakie są perspektywy rynku magazynowego? Jak REIT-y przyjęły się w Wielkiej Brytanii? O tym w programie Adama Roguskiego powie Katarzyna Steiner, dyrektorka finansowa na Europę kontynentalną w SEGRO.
Producent aparatury kontrolno-pomiarowej ma za sobą udany rok, który przyniósł mu rekordowe przychody i zyski. Zarząd zarekomendował wypłatę dywidendy.
Akcje koncernu Alphabet (spółki-matki Google) zyskiwały w handlu posesyjnym nawet 12 proc., a jego kapitalizacja przekroczyła poziom 2 bln dolarów. Inwestorów ucieszyły jego dobre wyniki, skup akcji własnych i pierwsza w historii dywidenda.
Traderzy przesuwają termin pierwszej obniżki stóp procentowych Fed na listopad/grudzień po wyższym niż oczekiwano bazowym indeksie cen wydatków konsumpcyjnych Core PCE za I kwartał.
Akcje czarterowego przewoźnik zniżkują w piątek z rana o 2,5 proc. W czwartek po południu spółka zaprezentowała wyniki za IV kwartał zeszłego roku, które okazały się słabsze od oczekiwań.
Wczorajsza sesja stała pod znakiem pogorszenia sytuacji na rynkach, ale dziś z rana analitycy byli optymistami co do przebiegu notowań w ostatnim dniu tygodnia. Powodem są korzystne raporty dwóch amerykańskich technologicznych gigantów.
Po długich oczekiwaniach ruszyły rozmowy dotyczące wydzielenia aktywów węglowych ze spółek energetycznych. Rozmowy ministrów i prezesów spółek odbyły się w tym tygodniu.
Słabe wyniki notował zwłaszcza biznes tworzyw. Źle było też w nawozach i chemii, o czym zdecydowały zarówno czynniki zewnętrzne, jak i wewnętrzne.
Analitycy wierzą, że broker pokaże mocne wstępne wyniki za I kwartał. Zostaną opublikowane już w poniedziałek po sesji.
Jak zwykle niektóre wyniki zaskakują na plus, inne na minus. Podobnie jest z prognozami zarządów na kolejne miesiące.
Chodzi o to, że transatlantyk lepiej radzi sobie w czasie sztormu niż mały kuter rybacki. Im większa i potężniejsza waluta, tym lepiej radzi sobie na wzburzonym morzu – tłumaczy ekonomista prof. Witold Orłowski.
Zarząd stawia zarówno na rozwój organiczny, jak i przejęcia. Zarekomenduje też wypłatę dywidendy.
Stare powiedzenie, zgodnie z którym bez banków nie ma hossy na GPW, wydaje się znajdować potwierdzenie w przebiegu ostatnich sesji.
Gospodarka amerykańska rozwijała się w pierwszym kwartale wolniej, niż oczekiwano. Negatywną reakcję rynków w większym stopniu wywołał jednak wyższy od prognoz kwartalny odczyt inflacji PCE. Oddala to cięcia stóp.
Pierwsza połowa czwartku upłynęła w oczekiwaniu na dane makroekonomiczne w USA, które okazały się gorsze od oczekiwań i konsensusu.
Czwarta najgłębsza korekta spadkowa na Wall Street, licząc od jesieni 2022, schłodziła nadmierny optymizm z I kwartału – to dobra wiadomość. Ale nie ma co oczekiwać, że S&P 500 ma przed sobą taki potencjał, jak po poprzednich korektach, bo wskaźniki wyceny i nastrojów nie spadły tak nisko, jak w dołkach tamtych obsunięć.
W ubiegłym roku kondycja finansowa koncernu pogorszyła się. Nowy zarząd deklaruje poprawę efektywności produkcji i inwestycji. Dużą wagę przywiązuje m.in. do optymalizacji kosztów, zwłaszcza w obszarze górnictwa.
Indeks dużych polskich spółek w czwartek potwierdził formację podwójnego szczytu, która wyrysowała się w kwietniu.
Informatyczna spółka miała udany I kwartał. Liczy, że w kolejnych biznes rozkręci się jeszcze mocniej. Rozważa też przejęcia – głównie w dziale płatności.
W rozpoczynającym się sezonie wynikowym m.in. banki, deweloperzy mieszkaniowi i spółki konsumenckie nie powinny mieć problemów z zaraportowaniem lepszych wyników kwartalnych niż przed rokiem.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas