– Dostosowanie kosztów produkcji do coraz bardziej wymagających warunków rynkowych jest niezbędne, aby spółka w dalszym ciągu mogła się rozwijać. Musimy zwiększyć poziom konkurencyjności, aby w trudnym otoczeniu rynkowym pozostać przez kolejne lata wiarygodnym partnerem biznesowym i stabilnym pracodawcą. Przy obecnej strukturze kosztów jest to niemożliwe. Skoncentrowanie produkcji w jednym zakładzie pozwoli zachować potencjał, rynek, renomę i myśl techniczną wdrażaną przez lata w obu zakładach - mówi Jan Szymik, prezes zarządu Zamet Budowa Maszyn, czyli spółki zależnej od Zamet Industry. Nieunikniona będzie także konieczność optymalizacji zatrudnienia. - Chciałbym jednak podkreślić, że wszystkim pracownikom bezpośrednio produkcyjnym, pracującym obecnie w zakładzie w Bytomiu, będziemy proponować kontynuowanie zatrudnienia w tarnogórskim zakładzie. Chciałbym także zapewnić, że pracowników z którymi rozwiążemy stosunek pracy, spółka obejmie szerokim wsparciem w złagodzeniu uciążliwości związanych z utratą miejsca pracy. Będziemy także aktywnie wspierać tych pracowników w znalezieniu nowych miejsc pracy – dodaje Szymik.
Ograniczenie zatrudnienia obejmie maksymalnie 125 pracowników łącznie z obu zakładów, przy czym o rozmiarze zwolnień zdecyduje zarząd na bieżąco, mając wiedzę, ilu pracowników wyrazi zgodę na zmianę miejsca pracy w Tarnowskich Górach. Restrukturyzacja będzie przeprowadzona etapami, zaś relokacja produkcji przebiegać będzie bez jakiegokolwiek niekorzystnego wpływu na realizowane obecnie przez spółkę Zamet Budowa Maszyn umowy i zamówienia. Koncentracja produkcji w jednym zakładzie ma rozpocząć się jeszcze w tym roku.
