Broker rusza z czterema portfelami modelowymi dostępnymi od 50 tys. zł oraz strategiami indywidualnymi dla inwestorów dysponujących przynajmniej 500 tys. zł.  – To odpowiedź na prośby klientów, którzy regularnie zwracali się do nas z prośbami o uruchomienie tego typu usługi – tłumaczy Marcin Niewiadomski, prezes TMS Brokers. – Pozyskanie kilkudziesięciu mln zł w ciągu roku jest jak najbardziej realne. Biorąc pod uwagę, że średnia wartość portfela wyniesie prawdopodobnie ok. 200 tys. zł, daje to kilkuset klientów – szacuje Niewiadomski.

Przy okazji prezentacji nowych produktów, prezes TMS Brokers ujawnił, że jego instytucja myśli o giełdowym debiucie (TMS w przeszłości był już notowany na NewConnect). – To jednak dopiero za kilka lat. Na razie skupiamy się na rozwoju nowych usług, w tym zarządzania aktywami, a także na ekspansji zagranicznej – zapowiada Niewiadomski.

Wszystkie strategie inwestycyjne TMS Brokers, również najmniej ryzykowne, inwestują jakąś cześć aktywów bezpośrednio na rynkach akcji, przede wszystkim zagranicznych.