TFI: duże spółki bez szans na hossę. Co innego rynki zagraniczne

Portfel „Parkietu" coraz bardziej wypchany akcjami notowanymi poza Polską. Nic dziwnego, skoro najwyższe stopy zwrotu osiągają zarządzający, którzy już dawno postawili krzyżyk na GPW.

Publikacja: 06.12.2015 09:30

Błażej Bogdziewicz: Inwestowanie w naszym regionie nie bardzo ma teraz sens. Okazji inwestycyjnych t

Błażej Bogdziewicz: Inwestowanie w naszym regionie nie bardzo ma teraz sens. Okazji inwestycyjnych trzeba szukać gdzie indziej.

Foto: Archiwum

Ostatni kwartał roku przyniósł przetasowanie w rankingu zarządzających typujących fundusze do naszego portfela. Po wrześniu najwyższą stopę zwrotu miała inwestycja Marcina Bednarka, wiceprezesa BPH TFI, która jako jedyna uniknęła straty. Teraz, licząc od marca, miesiąca, w którym ruszyliśmy z drugą edycją portfela „Parkietu", najlepszy okazuje się zestaw funduszy typowanych przez Adama Łukojcia, zarządzającego Skarbca TFI, z zyskiem na poziomie 0,8 proc. (1 proc. w listopadzie). Wymiana na prowadzeniu świadczy o tym, że w ostatnich dwóch miesiącach strategia defensywna, reprezentowana w II i III kw. przez portfel BPH TFI, musiała ustąpić taktyce nastawionej na hossę, którą realizuje portfel Skarbca.

Pozostało 88% artykułu

Artykuł dostępny tylko dla subskrybentów parkiet.com

Kontynuuj czytanie tego artykułu w ramach subskrypcji Parkiet.com

Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com

Parkiet PLUS
Dlaczego Tesla wyraźnie odstaje od reszty wspaniałej siódemki?
Parkiet PLUS
Straszyły PRS-y, teraz straszą REIT-y
Parkiet PLUS
Cyfrowy Polsat ma przed sobą rok największych inwestycji w 5G i OZE
Parkiet PLUS
Co oznacza powrót obaw o inflację dla inwestorów z rynku obligacji
Parkiet PLUS
Gwóźdź do trumny banków Czarneckiego?
Parkiet PLUS
Sześć lat po GetBacku i wiele niewiadomych