dr Adam Drozdowski, zarządzający funduszem InValue FIZ w OPTI TFI
Rynek akcji pozwala na osiąganie wyższych stóp zwrotu niż inne klasy aktywów finansowych, np. obligacje czy instrumenty rynku pieniężnego. Z sytuacją taką mamy do czynienia zarówno w długim, jak i krótkim okresie. W długim okresie inwestycje na rynku akcji charakteryzują się dodatkowo niższym ryzykiem niż inwestycje w obligacje, bowiem zmienność rynku akcji w długich okresach jest zdecydowanie mniejsza.
Na rynkach finansowych nie ma alternatywy dla inwestycji w akcje i każdy dysponujący nadwyżkami finansowymi powinien przynajmniej część swoich oszczędności lokować na rynku akcji. Znajomość i umiejętność stosowania sprawdzonych strategii inwestycyjnych, z powodu efektu procentu składanego i nawet niewielkich różnic w osiąganych stopach zwrotu, może się przyczynić do dysponowania po kilkudziesięciu latach nawet wielokrotnie wyższym kapitałem inwestowania.
Na rynku akcyjnych i mieszanych funduszy inwestycyjnych przewaga konkurencyjna może być budowana albo w oparciu o umiejętność przewidywania kierunków ruchu całego rynku (tak zwana alokacja, skutecznie potrafi ją stosować od 1 do 2 proc. zarządzających), albo w oparciu o odpowiedni dobór spółek do portfela (tak zwana selekcja, którą efektywnie potrafi stosować od 2 do 5 proc. zarządzających). Z badań wynika, że jedynie około 3 proc. zarządzających jest w stanie pobijać benchmark w sposób systematyczny. W tym artykule skoncentruję się na selekcji spółek do portfela akcji jako metodzie pozwalającej na osiąganie stóp zwrotu przewyższających benchmark.
Zyski wyższe, a ryzyko mniejsze
Fundamentalne strategie służące selekcji spółek można podzielić na strategie jednoczynnikowe oraz wieloczynnikowe. Przy wykorzystaniu tych pierwszych zarządzający koncentruje się jedynie na jednym wskaźniku, np. EV/EBITDA, i dzieli całe spektrum możliwości inwestycyjnych na decyle. Podział zbioru na decyle oznacza, że sporządzany jest ranking spółek z uwzględnieniem jedynie tego wskaźnika oraz że w pierwszym decylu znajdzie się 10 proc. spółek o najniższym wskaźniku, a w dziesiątym decylu 10 proc. spółek o najwyższym wskaźniku.