– Po raz kolejny możemy się pochwalić rekordowymi wartościami zleceń – podkreśla Piotr Szewczyk, prezes APS Energia.

Notowana na NewConnect spółka produkuje systemy zasilania awaryjnego. Główny wpływ na wysoki portfel zamówień w tym roku miały sprzedaż urządzeń i działania handlowe na rynku polskim i rosyjskim oraz projekty w zakresie aparatury kontrolno- -pomiarowej i automatyki realizowane przez zależny Enap.

– W tej chwili nasze moce produkcyjne są niemal w pełni wykorzystywane – zaznacza Szewczyk. Dlatego spółka chce przenieść produkcję do nowej fabryki, która powstaje w podwarszawskim Stanisławowie Pierwszym. Inwestycja pochłonie 18 mln zł. – Pozwoli to na unowocześnienie procesów oraz wykorzystywanie narzędzi, które umożliwią opracowanie bardziej wymagających systemów – przekonuje Szewczyk. Uzupełnieniem możliwości produkcyjnych grupy jest uruchomiona niedawno montownia na terenie Rosji.

APS Energia wypracowała w I półroczu 36,2 mln zł przychodów. To o 22 proc. więcej niż przed rokiem. W tym samym czasie strata netto grupy zmniejszyła się z 516 tys. zł do 58 tys. zł.

W celu pozyskania finansowania na dalszy rozwój spółka wkrótce przeprowadzi publiczną ofertę akcji. Zapisy ruszą 25 sierpnia. APS Energia wpływy z emisji szacuje na około 7,15 mln zł netto. Po przeprowadzeniu oferty planuje przenieść notowania na rynek główny warszawskiej giełdy.