Jego miesięczna pensja została zwiększona w tym roku o 62 proc., do 11,4 tys. juanów, co po obecnym kursie daje 22 tys. USD rocznie. To nieco więcej, niż zarabia premier Singapuru Lee Hsien Loong (21,8 tys. USD), ale dużo mniej niż amerykański prezydent Barack Obama (400 tys. USD). Zarobki Xi Jinpinga są również niższe niż prezydenta Republiki Chińskiej (Tajwanu) Ma Ying-jeou (178 tys. USD), nie mówiąc już o prezesie administracji Hongkongu Leung Chun Yingu (aż 545 tys. USD).

Tymczasem rosyjski prezydent Władimir Putin oficjalnie zarabia 115 tys. USD rocznie, niemiecka kanclerz Angela Merkel 280 tys. USD, a francuski prezydent  Francois Hollande 300 tys. USD. Pensja  chińskiego prezydenta jest, jak widać, zaskakująco mała, jeśli weźmiemy pod uwagę siłę gospodarczą i znaczenie Chin.