PARKIET: ?Parkowanie? akcji będzie trudniejsze

Aktualizacja: 06.02.2017 05:28 Publikacja: 06.12.2000 05:16

Znowelizowane prawo o publicznym obrocie wprowadza zmiany w obowiązkach informacyjnych.

Do podawania ważnych informacji zobligowane będą nie tylko podmioty związane ze sobą

kapitałowo, ale także współpracujące ze sobą, np. rodziny czy tzw. parkingowi. Nowe przepisy

mogą wprowadzić zamieszanie w układzie akcjonariatu wielu spółek.

Zmiany w prawie uderzają w powszechne na GPW przypadki faktycznego kontrolowania spółek przez podmioty powiązane ze sobą lub współpracujące (np. rodziny, czy tzw. parkingowych). Zgodnie z nowymi przepisami obowiązki informacyjne dotyczące np. przekraczania kolejnych progów głosów na WZA będą spoczywać nie tylko na pojedynczych akcjonariuszach, ale także na wszystkich podmiotach, które łączy pisemne lub nawet ustne porozumienie dotyczące np. wspólnego nabywania akcji tej spółki, zgodnego głosowania na WZA w istotnych dla spółki sprawach oraz prowadzenia trwałej i wspólnej polityki dotyczącej zarządzania spółką.

? Proponowane zmiany to krok w dobrym kierunku. Sądzę jednak, że znacznie trudniej będzie je wyegzekwować ? uważa Sebastian Buczek, doradca inwestycyjny ING BSK TFI. Jego zdaniem, zmiany obowiązków informacyjnych będą zniechęcać, ale nie wyeliminują przypadków, kiedy grupy prywatnych inwestorów podejmują wspólne działania, na których tracą inni zwłaszcza drobni akcjonariusze. ? Wiele będzie zależeć od sprawności i zdecydowania Komisji. Jeżeli ujawni ona kilka przypadków nielegalnych powiązań grupy akcjonariuszy, to z pewnością podziała to także na innych ? mówi Buczek. Doradca ING BSK obawia się jednak, że trudność z wyegzekwowaniem prawa wynikać będzie nie tylko z możliwości wielu interpretacji (bardzo trudno udowodnić komuś np. ustne porozumienie) ale także z dotychczasowej praktyki sądów w Polsce w sprawach przestępstw na rynku kapitałowym. ? Zastanawiam się, jaki sąd będzie chciał się tym zajmować ? mówi S. Buczek.

Klasycznym przykładem wykorzystywania dotychczasowych luk w prawie są operacje rodziny państwa Karkosików. Rodzina ta kontroluje już Boryszew, Oławę, Garbarnię i Skotan. Choć w akcjonariacie spółek jest kilka osób o nazwisku Karkosik, to tajemnicą poliszynela jest, że rolę ?pierwszych skrzypiec? odgrywa faktyczna głowa rodziny, czyli Roman Krzysztof Karkosik.

Po wprowadzeniu zmian w prawie, inwestor ten nie będzie mógł już tłumaczyć się post factum, że ma liczną rodzinę, która uważnie obserwuje wszystkie jego ruchy i na podstawie tego podejmuje decyzje, np. o zwiększeniu udziałów. Taka argumentacja zapewne nie wystarczy KPWiG (być może planowane zmiany w przepisach mają jakiś związek z przetasowaniami w akcjonariacie spółek należących do Karkosików).

Skomplikuje się także sprawa spółek powszechnie uważanych za kontrolowane przez KFI Colloseum (Ferrum, Energomontaż-Północ). Choć w obu podmiotach Colloseum ma bezpośrednio stosunkowo nieduże pakiety akcji, to podczas walnych zgromadzeń okazuje się, że identycznie jak Colloseum głosuje większość obecnych na walnym.

Zmiany w prawie o publicznym obrocie utrudnią pracę tzw. parkingowym, którzy skupują akcje po to, aby sprzedać je później np. inwestorowi strategicznemu. Parkingowi, którymi są często osoby należące do tej samej rodziny, mogą obecnie skupować bardzo duże pakiety akcji bez ogłaszania wezwań. Z takiej działalności znani są np. Agnieszka i Piotr Głowalowie (Sokołów, Ferrum) czy Anna i Mirosław Kieleccy (Ferrum, Irena).

GRZEGORZ BRYCKI

Gospodarka
Sztuczna inteligencja nie ma dziś potencjału rewolucyjnego
Gospodarka
Ludwik Sobolewski rusza z funduszem odbudowy Ukrainy
Gospodarka
„W 2024 r. surowce podrożeją. Zwyżki napędzi ropa”
Gospodarka
Szef Fitch Ratings: zmiana rządu nie pociągnie w górę ratingu Polski
Gospodarka
Czy i kiedy RPP wróci do obniżek stóp?
Gospodarka
Złe i dobre wieści przed COP 28