Zapowiedź skupu akcji za 800 mln zł poruszyła akcjonariuszy TP?

Zarząd Telekomunikacji Polskiej zaproponował, że odda akcjonariuszom połowę gotówki otrzymanej za TP Emitela. Zapewnia, że planuje przejęcia i konsolidację rynku. Ale nadawca telewizyjny telekomu już nie interesuje

Aktualizacja: 26.02.2017 19:05 Publikacja: 28.07.2011 01:06

Maciej Witucki, prezes Telekomunikacji Polskiej, podtrzymał plany na bieżący rok.

Maciej Witucki, prezes Telekomunikacji Polskiej, podtrzymał plany na bieżący rok.

Foto: Archiwum, Kuba Kamiński kkam Kuba Kamiński

 

Wprawdzie przychody grupy TP w II  kwartale spadły bardziej, niż sądzili ankietowani przez „Parkiet" analitycy, a zysk netto w rzeczywistości był dużo wyższy od ich szacunków, ale biura maklerskie uznały wyniki telekomunikacyjnego giganta za zgodne z oczekiwaniami.

Specjaliści zgodzili się też, że II?półrocze będzie dla grupy kluczowe. Wtedy okaże się, czy uda jej się zrealizować założenia na cały 2011 r. Chodzi o to, by spadek przychodów nie był większy niż 4,5 proc., marża EBITDA (relacja przychodów do zysku operacyjnego powiększonego o amortyzację) zmieściła się między 36 a 37 proc., a wolne przepływy gotówkowe zamknęły się kwotą 2,4 mld zł.

– Podtrzymujemy wszystkie te założenia – mówił wczoraj Maciej Witucki, prezes TP. Witucki liczy na wzrost przychodów w telefonii komórkowej i mobilnym Internecie. – Dochodzi jeszcze telewizja, która najlepiej rozwija się w II połowie roku.

Zarząd jest pewny swego, mimo że w II kwartale przychody spółki spadły o blisko 5 proc., do 3,79 mld zł, a zyski zostały zaburzone jednorazowym zastrzykiem w postaci dodatkowych dochodów (1,2 mld zł) ze sprzedaży spółki radiodyfuzyjnej TP Emitel. To m.in. za sprawą tej transakcji zysk netto grupy TP wyglądał imponująco w ?zestawieniu z rezultatem sprzed roku. Wyniósł 995 mln zł, przewyższając o ponad 140 mln zł szacunki analityków. Byłby jeszcze wyższy, gdyby nie rezerwa, którą TP utworzyła w związku z karą nałożoną przez Komisję Europejską.

Maklerzy wiedzieli i o sprzedaży Emitela, i o karze. Mimo to nie udało im się precyzyjnie określić wyniku grupy. Dlaczego? Paweł Puchalski, analityk DM BZ WBK, zwrócił uwagę, że zyski ze sprzedaży TP Emitela nie zostały opodatkowane. Ponadto mało kto wiedział, że część rezerw – około 50 mln zł – na unijną karę TP zawiązała już wcześniej. W II  kwartale „dowiązała" 458 mln zł. – Łączna rezerwa na karę nałożoną przez Komisję Europejską to 508 mln zł – potwierdził Jacek Kunicki odpowiedzialny za relacje z inwestorami w TP. Wyjaśniał też, że po sprzedaży TP Emitela (miał około 380 mln zł przychodów rocznie) grupa?przygotowała sprawozdania?pro forma za II półrocze 2010 r. – pomniejszone o wpływ sprzedanej firmy na wyniki grupy. To do tych sprawozdań zapewne będzie się odnosić, gdy przyjdzie ocenić, czy zrealizowała prognozę.

Kurs w górę pod skup akcji

Przychody grupy TP w II kwartale spadły ponownie za sprawą kurczącej się telefonii stacjonarnej (jej przychody zmalały o 8,3 proc.). Topniał też segment transmisji danych i szerokopasmowego dostępu do Internetu, który zamiast zasypywać dziurę po tradycyjnej telefonii, również rozwijał się wolniej od oczekiwań. – Pozytywne zaskoczenie stanowiły wyniki Orange – mówił Michał Marczak, analityk DI BRE Banku.

Generalnie jednak zdaniem analityków to nie wyniki poruszyły wczoraj kursem akcji TP, który zyskał w czasie sesji ponad 2,4 proc. i chwilami wynosił ponad 17 zł. – Kurs rośnie tylko za sprawą zapowiedzi buy-backu – mówił Marczak. Zarząd TP zaproponował wczoraj, by na skup akcji własnych firma przeznaczyła 800 mln zł, połowę kwoty uzyskanej za TP Emitel.

Nie ujawniono, kiedy skup mógłby się zacząć. – Spodziewam się, że ze względu na procedury korporacyjne będzie to miało miejsce późną jesienią – domyślał się Marczak.

Witucki mówił, że zarząd, podejmując decyzję o skupie i jego warunkach, będzie się kierował m.in. bieżącym kursem akcji na GPW.

TP nie kupi TVN, ale „n"...

Na pytanie, czy fakt, że spółka decyduje się wydać gotówkę w ten sposób, oznacza, iż rezygnuje przynajmniej na rok z przejęć, odpowiedział: – Mamy wciąż wysokie zasoby finansowe. Nie mając wielkiego celu (do przejęcia – red.), możemy odpowiedzieć na oczekiwania akcjonariuszy.

Pytany, czy TP otrzymała zaproszenie do rozmów w sprawie zakupu stacji TVN, zaprzeczył. – Nie będziemy kupować?telewizji. Światy telewizji i telekomów świetnie się uzupełniają. Moim zdaniem nie można ich ze sobą mieszać – mówił. Nie wykluczył?jednak przy tym zainteresowania platformą satelitarną kontrolowaną przez TVN – „n". – Jeśli nowy właściciel wystawi „n" na sprzedaż, przyjrzymy się firmie – stwierdził.

[email protected]

Orange zachował koszulkę lidera

Wbrew obawom części analityków PTK Centertel, operator sieci Orange, wypracował w II kw. przychody wyższe niż przed rokiem. Wyniosły 1,97 mld zł, o 0,9 proc. więcej niż w II?kw. 2010 r. W  II kw. br. operator zwiększył liczbę klientów o 116 tys., do 14,535 mln, co (na podstawie danych GUS i Play) pozwala stwierdzić, że nadal jest pod tym względem największym graczem. Zajmuje natomiast drugie miejsce po Play na rynku mobilnego Internetu. W minionym kwartale grono użytkowników tej usługi Orange urosło o około 50 tys., do 645 tys.  Grupa szacuje, że jej udział ilościowy w rynku spadł nieznacznie w porównaniu z marcem br.: z 30,1 proc. do 29,9 proc.

Technologie
CI Games opowiada o kolejnych premierach
Technologie
CI Games tanieje po wynikach
Technologie
Allegro nadal na fali
Technologie
Woodpecker przygotowany do przeprowadzki
Technologie
Fabrity chce szybko odbudować masę
Technologie
Lichthund robi emisję