Rynkowi mocarze nie dali się pokonać bessie

Wbrew nastrojom na warszawskiej giełdzie nie brakuje spółek, których wyceny osiągają rekordowo wysokie wyceny. Większość z nich dostarczyła pozytywnych informacji w tym roku, które rynek docenił.

Publikacja: 11.12.2022 21:00

Rynkowi mocarze nie dali się pokonać bessie

Foto: Grzegorz Psujek

Mimo bessy na krajowym parkiecie i dużej niepewności są spółki, których notowania kontynuują trend wzrostowy, ustanawiając nowe rekordy. Na celownik wzięliśmy te, których ceny akcji w ostatnich tygodniach wspięły się na szczyty lub są na dobrej drodze, by je w najbliższej przyszłości osiągnąć.

Akcje Budimeksu w tym roku są odporne na rynkowe zawirowania, a w wynikach spółki nie widać oznak sp

Akcje Budimeksu w tym roku są odporne na rynkowe zawirowania, a w wynikach spółki nie widać oznak spowolnienia. W ocenie analityków jej mocną stroną jest duży portfel zamówień, który może jej pomóc przetrwać spowolnienie, i unikanie agresywnej walki o zlecenia, co daje perspektywę utrzymania dobrych marż w nadchodzących kwartałach.

Kryzys ich nie dotyczy

Pozytywnie postrzegani przez rynek są wyróżniający się reprezentanci z branży budowlanej, jak Budimex i Torpol. Mimo bessy ich akcje są wyceniane wyraźnie wyżej niż na początku roku. Obiec spółki przekonują inwestorów solidnymi wynikami, w których na próżno szukać oznak kryzysu w branży budowlanej, który już zajrzał w oczy wielu innym firmom. – Dobre zachowanie Budimeksu i Torpolu to efekt lepszych od oczekiwań wyników tych spółek. W II połowie roku pomaga spowolnienie dynamiki wzrostu kosztów, ceny niektórych podstawowych surowców stały się nawet niższe w ujęciu rok do rok. Dodatkowo silna pozycja gotówkowa pozwala generować dodatkowy dochód z odsetek z lokat – wyjaśnia Krzysztof Pado, analityk BDM.

W ostatnich miesiącach akcje Torpolu cieszyły się dużym zainteresowaniem inwestorów, co wyniosło jeg

W ostatnich miesiącach akcje Torpolu cieszyły się dużym zainteresowaniem inwestorów, co wyniosło jego notowania na nowe rekordowe poziomy. Specjalizująca się w budowie linii kolejowych grupa mimo słabszych przychodów w tym roku pozytywnie zaskakuje ponadprzeciętną rentownością. Przyszły rok pod tym względem może nie być już taki udany.

W kwestii perspektyw jego zdaniem na ten moment lepiej prezentuje się portfel Budimeksu, który jest zdywersyfikowany, a spółka sprawnie porusza się w poszukiwania kolejnych obszarów rynkowych (w ostatnim czasie np. hydrotechnika czy wojsko). Natomiast Torpol, mimo budowy ekspozycji na rynek gazowy, uzależniony jest głównie od kontraktów kolejowych. – Ostatnie doniesienia o próbach porozumienia dotyczącego odblokowania środków unijnych dla Polski mogą sprzyjać firmie. Duża luka czasowa w rozstrzyganiu przetargów kolejowych może jednak przełożyć się później na nasiloną konkurencję, gdy postępowania w końcu ruszą, a możliwa kumulacja prac niesie za sobą powstanie kolejnej górki cen – wskazuje.

Alumetal nie tylko nie odczuł zawirowań w przemyśle motoryzacyjnym w wynikach, ale umocnił swoją poz

Alumetal nie tylko nie odczuł zawirowań w przemyśle motoryzacyjnym w wynikach, ale umocnił swoją pozycję na rynku. Szykowane przejęcie przez Norsk Hydro, który w tym celu ogłosił wezwanie na 100 proc. akcji spółki, nie doszło do skutku, ale za to ożywił się handel akcjami spółki, co zaowocowało nowymi rekordami po okresie stabilizacji kursu

Pogorszenie nastrojów rynkowych nie zniechęciło inwestorów do akcji Alumetalu, które w ostatnich miesiącach kontynuowały zwyżki, wyznaczając nowe historyczne maksima. Pomimo kryzysu w branży samochodowej wynikającego z braku komponentów i zerwanych łańcuchów dostaw, spółka, która dla tej branży produkuje aluminiowe stopy odlewnicze, wykorzystała swoją szansę, zwiększając udziały w rynku i w dwucyfrowym tempie poprawiając tegoroczne przychody i zyski. Mimo zawirowań w branży motoryzacyjnej wywołanych zaburzeniami w łańcuchach dostaw komponentów Alumetal nie może narzekać na brak zamówień, co przekłada się na rosnący wolumen tegorocznej sprzedaży. Grupa liczy, że w 2022 r. zbliży się do celu sprzedaży na poziomie 250 tys. ton, a dobre perspektywy na przyszły rok dają przestrzeń do dalszego zwiększenia wolumenu. Co istotne, zarząd nie widzi ryzyka dla grupy z powodu wyższych cen gazu i energii elektrycznej, podkreślając, że wysokie ceny spółka jest w stanie przenosić na ceny stopów.

Akcje XTB w tym roku kontynuują dobrą passę, ich cena wzrosła o ok. 85 proc. od początku stycznia. Z

Akcje XTB w tym roku kontynuują dobrą passę, ich cena wzrosła o ok. 85 proc. od początku stycznia. Za spółką przemawia wysoka zmienność na rynkach finansowych, która wraz z rosnącą liczbą klientów pozytywnie przekłada się na wyniki. Po trzech kwartałach zysk netto wyniósł prawie 716 mln zł, a po całym roku może zbliżyć się do 1 mld zł.

Wyniki motorem zwyżki

Na przychylność inwestorów może też liczyć XTB. To w dużej mierze zasługa dynamicznie poprawiających się wyników brokera będących efektem powrotu wysokiej zmienności na rynkach finansowych oraz rosnącej bazy klientów. – Spółka od czasów pandemii, pomijając może jeden czy dwa kwartały, może pochwalić się dużymi sukcesami zarówno pod kątem budowania aktywności klientów i rentowności biznesu, jak i pozyskiwania nowych klientów oraz wchodzenia na nowe rynki. Spółka nie jest jeszcze wcale wyceniana jako wzrostowa, a bardziej eventowa – pandemia, wojna brane są jako zdarzenia jednorazowe, aczkolwiek rozciągnięte w czasie na wiele kwartałów – zauważa Łukasz Rozbicki, zarządzający w MM Prime TFI. Zauważa, że rynek ma problem z tym, jaki przyjąć znormalizowany zysk spółki w perspektywie kolejnych kilku lat. – Jeśli docenione zostanie budowanie bazy klientów i możliwość zarabiania nawet w okresach niskiej zmienności, wycena mnożnikowa XTB powinna znacznie wzrosnąć, bo obecnie, nawet po tych wzrostach, jest ona niska – wskazuje. W krótkim terminie natomiast rynek sugeruje się jeszcze świetnymi wynikami III kwartału i oczekuje dobrego IV kwartału. Paradoksalnie dla spółki najlepsze są rynkowe szoki z wysoką zmiennością. Grudzień tymczasem przynosi uspokojenie. Nie zdziwiłbym się, jeśli taka sytuacja utrzyma się dłużej, wygenerowaniu jakiejś korekty kursu akcji XTB. Krótkoterminowo bowiem może brakować impulsów do wzrostu notowań – argumentuje.

Z początkiem roku rynek miał spore obawy o Asbis, który posiadał dużą ekspozycję na Rosję i Ukrainę,

Z początkiem roku rynek miał spore obawy o Asbis, który posiadał dużą ekspozycję na Rosję i Ukrainę, ale spółka szybko je rozwiała, przekierowując sprzedaż na inne rynki krajów byłego ZSRR. W efekcie notowania dystrybutora sprzętu IT z nawiązką odrobiły straty, ustanawiając nowe szczyty. Przy obecnej cenie akcji kapitalizacja Asbisu wynosi 1,4 mld zł.

Pozytywną niespodziankę sprawiły w tym roku inwestorom akcje Asbisu, choć pierwsze tegoroczne miesiące nie zapowiadały happy endu. Producent elektroniki większość przychodów wypracowuje z rynków wschodnich, co w obliczu wojny w Ukrainie rodziło duże ryzyko dla tegorocznych wyników, czego wyrazem była solidna przecena akcji spółki w I kwartale. Spółce z tego kryzysu udało się jednak wyjść obronną ręką, a gros utraconej sprzedaży przeniesiono na inne atrakcyjne rynki byłego ZSRR. W wyniku m.in. poprawy sprzedaży i wzrostu sprzedaży wyżej marżowych produktów zarząd spółki w listopadzie podwyższył tegoroczne prognozy dotyczące przychodów oraz zysku netto. – Jesteśmy obecnie w najbardziej intensywnym w naszej branży kwartale, pracujemy na pełnych obrotach, dlatego pomimo bardzo burzliwych czasów na niektórych naszych rynkach jesteśmy spokojni o wynik całego roku. Asbis przeszedł w tym roku gwałtowną, ale bardzo udaną transformację geograficzną – naszymi największymi rynkami są teraz: Kazachstan oraz kraje Bliskiego Wschodu – podkreśla Costas Tziamalis, wiceprezes Asbisu.

Notowania Votum pozytywnie zaskakują w tym roku, co w ostatnich dniach zaowocowało kolejnymi rekorda

Notowania Votum pozytywnie zaskakują w tym roku, co w ostatnich dniach zaowocowało kolejnymi rekordami kursu akcji, który jest już blisko 50 zł. Od początku tego roku walory spółki przyniosły posiadaczom trzycyfrową stopę zwrotu (190 proc.). Spółka korzysta ze wzrostu zainteresowania frankowiczów pozywaniem banków.

Udany rok ma za sobą Votum, co nie umknęło uwadze inwestorów, przekładając się na nowe cenowe maksima kursu. Spółka korzysta ze wzrostu zainteresowania tzw. frankowiczów pozywaniem banków. – Ostatnie wyniki Votum pokazują, że głównym motorem poprawy rentowności grupy jest wpływ lawinowego wzrostu wyroków sądowych w segmencie dochodzenia roszczeń od klauzul abuzywnych na przychody. Spodziewamy się, że dzięki dalszym przychodom z tzw. success-fee utrzyma się poprawa marż i wyników. Grupa Votum dzięki temu poprawi poziom wyniku operacyjnego, który ze względu na już zbudowany portfel klientów jest do utrzymania w średnim okresie – uważa Michał Sobolewski, analityk DM BOŚ. Mimo ostatnich mocnych wzrostów notowań w ocenie eksperta potencjał kursu Votum nie wyczerpał się.

Analizy rynkowe
Bessa w pełnej okazałości
Gospodarka krajowa
Stopy nie muszą przewyższyć inflacji, żeby ją ograniczyć
Analizy rynkowe
Spadki na giełdach boleśnie uderzają w portfele miliarderów
Analizy rynkowe
Dywidendy nie takie skromne
Analizy rynkowe
NewConnect: Liczba debiutów wyhamowała
Analizy rynkowe
Jesteśmy na półmetku bessy. Oto trzy argumenty