Obligatariusze mają w ciągu ośmiu lat odzyskać 25 proc. pieniędzy. Jak przekonuje GetBack pierwsze wypłaty nastąpią w ciągu najbliższych miesięcy, czyli o prawie dwa lata wcześniej niż zakłada układ.

-Zdajemy sobie sprawę, że oczekiwania wierzycieli były większe i 25% środków jakie odzyskają stanowi częściową rekompensatę ich straty, ale biorąc pod uwagę fakt, że ogromna większość tego typu postępowań kończyła się do tej pory upadłością spółki, a poszkodowani wierzyciele nie odzyskiwali ani grosza, postępowanie GetBack uznać należy za duży sukces – podkreśla Magdalena Nawłoka, p.o. prezesa GetBacku.

- Zakończenie postępowania restrukturyzacyjnego GetBack to bardzo dobra wiadomość dla wszystkich wierzycieli. Nie dopuściliśmy do upadłości spółki przez co uchroniliśmy wierzycieli od utraty całości zainwestowanych środków. Należy podkreślić, że jest to ogromny sukces wszystkich osób zaangażowanych w to wyjątkowe w swojej skali, jak i złożoności, postępowanie restrukturyzacyjne. Dzięki temu spółka będzie mogła wypłacić w najbliższym czasie część rat układowych oraz skoncentrować się na prowadzeniu działalności windykacyjnej. Zdajemy sobie sprawę, że przed nami realizacja ambitnego układu. Jesteśmy zdeterminowani, aby został on przez spółkę wykonany – dodaje Radosław Barczyński, członek Rady Wierzycieli i przewodniczący rady nadzorczej GetBacku.