Alicja Kornasiewicz została ukarana kwotą 75 tys. zł. Taką samą karę otrzymał Kenneth Maynard. Jarosław Śliwa musi zapłacić 65 tys. zł, Rune Mou Jepsen, 80 tys. zł, Wojciech Łukawski 80 tys. zł, zaś Rafał Morlak 70 tys. Wszyscy oni zasiadali w radzie nadzorczej GetBacku, a sama kara ma związek z naruszeniem obowiązków informacyjnych i raportami finansowymi za 2017 i 2018 r.

„Sposób wykonywania nadzoru nad GetBack przez ukaranych członków rady nadzorczej był następczy i nieskuteczny. Nie interesowali się oni zagadnieniami prezentowanymi przez zarząd Spółki, zawierzając zarządowi Spółki, że dane przez niego prezentowane są prawdziwe. Członkowie organu nadzorczego spółki przyjmowali, że przedstawiane przez zarząd ponadprzeciętne wyniki osiągane przez spółkę są zgodne ze stanem faktycznym. Nie weryfikowali czy wynikają one z sytuacji faktycznych czy jedynie zabiegów rachunkowych, ani nie byli wnikliwi wobec przedstawianych im danych, nie wykonując prawidłowo swoich ustawowych kompetencji. Tym samym nie dochowali należytej staranności przy wykonywaniu swojego mandatu. Członkowie rad nadzorczych zobowiązani są do realizacji swoich zadań z zachowaniem należytej staranności niezależnie od profilu działalności spółki publicznej" – czytamy w uzasadnieniu KNF. „Postępowanie członków rady nadzorczej GetBack ocenić należy jako nieakceptowalne i z uwagi na negatywny wpływ na rynek finansowy musiało się spotkać z reakcją organu nadzoru. Stwierdzone naruszenia są bardzo poważne, a ich skala i skutki dotyczą szerokiej grupy uczestników rynku finansowego, którzy inwestowali środki pieniężne w akcje i obligacje spółki opierając swoje decyzje na nierzetelnych informacjach przekazywanych przez spółkę. Dlatego też Komisja zdecydowała o nałożeniu kar na członków rady nadzorczej GetBack w granicach od 65 proc. do 80 proc. maksymalnego zagrożenia" –dodaje nadzór.

Dodatkowo Maynard dostał karę w wysokości 20 tys. zł w związku z tym, że przez pewien czas zasiadał on również w zarządzie firmy. „W przypadku wieloosobowego zarządu w spółce akcyjnej, jego członkowie odpowiadają solidarnie za zarządzanie spółką o ile statut nie przewiduje ograniczenia odpowiedzialności członka zarządu poprzez przypisanie poszczególnych kategorii czynności związanych z prowadzeniem spraw spółki. Statut GetBack nie przywidywał ograniczenia odpowiedzialności członka zarządu. Wobec tego ponosi on odpowiedzialność za naruszenie obowiązków informacyjnych w zakresie nieterminowego opublikowania raportów rocznych za 2017 r." – wyjaśnia KNF.

Komisja podkreśliła także, że członkowie zarządów i rad nadzorczych spółek publicznych oraz nadzorowanych instytucji finansowych powinni być świadomi rangi odpowiedzialności, jaka na nich ciąży w związku z pełnioną funkcją oraz nieuchronności sankcji administracyjnych w przypadku nieprzestrzegania prawa przez spółkę.