Wyniki branży ubezpieczeniowej są dobre, ale czy będą lepsze?

GUS opublikował raport z łącznymi wynikami finansowymi zakładów ubezpieczeń za 2018 r.

Publikacja: 14.05.2019 11:06

Wyniki branży ubezpieczeniowej są dobre, ale czy będą lepsze?

Foto: Fotorzepa, Marta Bogacz

Sektor ubezpieczeniowy zanotował dodatnią dynamikę sprzedaży. Zysk netto wzrósł o 14 proc. do 6,6 mld zł. Poprawa była widoczna przede wszystkim w dziale ubezpieczeń majątkowych i pozostałych osobowych. Czy perspektywy na przyszłość są równie pozytywne?

Ogólny rozrachunek jest zadowalający

Branża ubezpieczeniowa komentuje, że osiągnięte wyniki były dobre. W 2018 roku zysk netto wzrósł. Dział ubezpieczeń na życie zanotował dynamikę wzrostu zysku netto na poziomie 8 proc. r/r. Wyniki najwyraźniej poprawiły się jednak w dziale ubezpieczeń majątkowych i pozostałych osobowych, gdzie zanotowano wzrosty o 18 proc. r/r. Wzrost rentowności ubezpieczeń majątkowych, to głównie zasługa autocasco oraz ubezpieczeń majątku od ognia, żywiołów i pozostałych szkód rzeczowych, gdzie warunki pogodowe spowodowały, że relatywnie mniejsza liczba klientów została poszkodowana.

Mniej „życiówek"

Rynek ubezpieczeń na życie w ciągu ostatnich 5 lat skurczył się o przeszło 30 proc. Pozytywny jest jednak utrzymujący się stabilny wynik finansowy zakładów na życie. Nie można zapominać, że rentowność firm ubezpieczeniowych, w szczególności właśnie tych sprzedających polisy na życie, jest efektem budowania portfela na przestrzeni wielu lat. Efekty zmniejszania się skali rynku będą więc odczuwalne dopiero w przyszłości.

W ubezpieczeniach na życie od wielu lat największym wzrostem cieszą się ubezpieczenia wypadkowe i zdrowotne.

- Oczekujemy kontynuacji tego trendu m.in. w związku z konkurencją na rynku pracy, gdzie ubezpieczenia zdrowotne oferowane przez pracodawców stają się coraz ważniejszym benefitem pozapłacowym, stanowiącym o atrakcyjności miejsca pracy. Biorąc pod uwagę atrakcyjność i tempo wzrostu tego rynku zamierzmy na nim utrzymać istotną rolę, realizując strategię rozwoju organicznego oraz stosując akwizycje – mówi Tomasz Kulik, członek zarządu PZU i PZU Życie.

Kłopotliwe OC komunikacyjne

- Rynek ubezpieczeń OC posiadaczy pojazdów mechanicznych notował zauważalne wzrosty w I kwartale 2018 roku. W końcówce roku jednak, pomimo rosnącego parku samochodowego w Polsce, sprzedaż była już niższa niż rok wcześniej. Według danych publikowanych przez UFG liczba aktywnych polis OC na koniec roku wzrosła o niespełna 3 proc. – komentuje Maciej Fedyna, członek Zarządu Generali TU SA.

W 2018 roku pogorszeniu uległ też wskaźnik częstości szkód, czyli parametr informujący o tym, jaki odsetek kierowców spowodował wypadki. - Wynikiem tego był wzrost kosztów odszkodowań i świadczeń, które nagle zaczęły rosnąć dwukrotnie szybciej niż przypis składki. – tłumaczy Fedyna.

Jak wynika z danych Polskiej Izby Ubezpieczeń wypłata odszkodowań z tytułu ubezpieczeń komunikacyjnych rośnie od 2014 roku, kiedy to zakłady ubezpieczeniowe wydały na ten cel 9,5 mld zł. W ubiegłym roku ubezpieczyciele wypłacili poszkodowanym już blisko 14 mld zł, czyli o około 4,5 mld więcej niż cztery lata wcześniej.

Według Kulika, na rynku komunikacyjnym potencjał wzrostu w 2019 roku wydaje się być ograniczony. - Polski rynek, podobnie jak rynki europejskie, jest mocno nasycony pod względem ilości samochodów przypadających na jednego mieszkańca i udziału wartości OC w produkcie krajowym brutto. Ponadto nadal utrzymuje się silna konkurencja na tym rynku. Z drugiej strony, przestrzeń do spadku cen w ubezpieczeniach komunikacyjnych wyczerpuje się ze względu na konieczność przestrzegania wymogów adekwatności cenowej oraz wzrost wartości średniej szkody, który obserwujemy już od kilku kwartałów.

Gdzie jest potencjał?

PIU poddaje, że obecnie plasujemy się na czternastym miejscu w Unii Europejskiej pod względem rocznej wartości składki przypisanej brutto, w wysokości 14,4 mld euro, a na koniec 2018 r. łączna wartość aktywów krajowych zakładów ubezpieczeń przekraczała 192 mld zł.

- Oczekujemy, że w 2019 roku głównym motorem wzrostu rynku powinny być ubezpieczenia pozakomunikacyjne. Zakładamy, że będą temu sprzyjały: dobra koniunktura gospodarcza, dynamika inwestycji w gospodarce i dobre warunki na rynku pracy. To powinno przełożyć się na wyższą sumę aktywów do ubezpieczenia: takich jak wzrost liczby i wartości mieszkań, aktywów w posiadaniu małych i średnich firm. Większym zainteresowaniem mogą cieszyć się też ubezpieczenia finansowe, w tym obejmujące relacje firma – firma. - wylicza Tomasz Kulik z PZU i PZU Życie.

Ubezpieczenia
Kolejne zmiany w największym polskim ubezpieczycielu. Były wiceprezes mBanku pokieruje PZU Życie
Ubezpieczenia
Obroty handlowe z polisą
Ubezpieczenia
PZU: po wyborze nowego zarządu kapitalizacja w górę o blisko miliard złotych
Ubezpieczenia
Artur Olech został powołany na prezesa PZU
Ubezpieczenia
Warta: rekord sprzedaży i duże inwestycje
Ubezpieczenia
Wyraźny wzrost wydatków na ubezpieczenia w 2023 r. Ale to był spokojny rok