W poniedziałek po rozpoczęciu sesji akcje Asbisu zyskują pond 5 proc. do 7 zł. - Listopad tego roku był pierwszym miesiącem w historii Asbisu, w którym przychody spółki przekroczyły próg 300 mln USD. Cała końcówka tego roku wygląda bardzo dobrze. Asbis spełnił oczekiwania rynku i dostarczył to, co zostało obiecane. Mogę śmiało powiedzieć, że nasza podniesiona prognoza na 2020 rok jest dość ostrożna – komentuje Siergiej Kostevitch, dyrektor generalny i przewodniczący rady dyrektorów Asbisu.
W listopadzie 2020 r. skonsolidowane przychody wyniosły około 302 mln USD, wobec 202 mln USD w listopadzie 2019 r., co oznacza wzrost o około 49 proc.
Spółka podkreśla, że produktami, które w największym stopniu odpowiadają za wzrost przychodów w listopadzie były smartfony oraz akcesoria, takie jak AirPods, które zanotowały wzrost ponad 100-proc. w porównaniu z listopadem 2019 r.
- Oprócz tego w grupie najlepiej sprzedających się produktów były procesory i inne akcesoria. Zgodnie z naszymi oczekiwaniami jednym z czynników sukcesu naszej sprzedaży jest obecnie najnowszy model iPhone'a, który został bardzo dobrze przyjęty na rynkach, na których jesteśmy jego głównym dystrybutorem – dodał Siergiej Kostevitch.
Asbis jest dystrybutorem produktów IT w krajach byłego ZSRR, Bliskiego Wschodu i Afryki oraz producentem marek Prestigio, Canyon i Perenio.