Sektor IT nie powiedział jeszcze ostatniego słowa

Wrześniowa korekta nie ominęła spółek informatycznych. Wyceny niektórych podmiotów są na atrakcyjnych poziomach. Na które firmy stawiają eksperci?

Publikacja: 08.10.2020 05:25

Sektor IT nie powiedział jeszcze ostatniego słowa

Foto: Bloomberg

Aż o 51 pkt proc. wygrywa w tym roku indeks sektorowy WIG-informatyka z szerokim WIG. Ten ostatni nie zdołał jeszcze wrócić na styczniowe poziomy, a WIG-informatyka zyskał 36 proc. Mediana wskaźnika ceny do zysku (na bazie prognozowanych 12-miesięcznych zysków) dla spółek IT wynosi obecnie nieco ponad 16 i jest 9 proc. powyżej średniej z trzech lat – wynika z raportu BM mBanku.

Faworyci analityków

To jednak nie znaczy, że w sektorze IT nie znajdziemy już ciekawych okazji inwestycyjnych. Niektóre spółki podczas wrześniowej korekty potaniały i teraz mogą odrabiać straty.

Końca dobiegł już sezon wyników za II kwartał i można uznać, że branża IT całkiem nieźle poradziła sobie w tym trudnym okresie. Druga połowa roku, a w szczególności IV kwartał, też zapowiada się dobrze. Na zwykłą sezonowość nałożyć może się wzrost popytu na usługi IT spowodowany trwającą pandemią.

Na kogo stawiają analitycy? BM mBanku wskazuje m.in. na Asseco Poland, Asseco SEE, Comarch i Sygnity. Pierwsze trzy spółki mają znaczącą wagę w portfelu WIG-informatyka (razem 64,3 proc.), więc ich ewentualne zwyżki pociągnęłyby cały indeks w górę. Według wyceny BM mBanku kurs Comarchu ma 18-proc. potencjał do zwyżki w stosunku do środowej wyceny akcji. Analitycy zwracają uwagę na duże dyskonto Comarchu do spółek porównywalnych. Sądzą, że nie utrzyma się ono długo, zwłaszcza że spółka ostatnio poinformowała o kilku kontraktach międzynarodowych, co wzmacnia jej pozycję na rynku globalnym. Z kolei w przypadku Sygnity zwracają uwagę na restrukturyzację biznesu. Podkreślają, że spółka ma stabilne przychody i wysokie przepływy pieniężne. „Nawet biorąc pod uwagę niechlubną historię finansową spółki i inne ryzyka, uważamy że jej walory mają wysoki potencjał wzrostu" – czytamy w raporcie.

GG Parkiet

Z kolei Asseco Poland i Asseco SEE zasługują na uwagę m.in. z powodu dużego portfela zamówień i dobrych perspektyw dla wyników. W szczególności Asseco SEE jest w ostatnich miesiącach często analizowane przez ekspertów. Pod lupę spółkę niedawno wziął m.in. DM BOŚ, podwyższając cenę docelową dla jej akcji i zachowując zalecenie „trzymaj". Również BM PKO BP podkreśla, że Asseco SEE zaraportowało silne wyniki za I półrocze i solidny portfel zamówień na 2020 r.

Wśród pozostałych spółek technologicznych warto zwrócić uwagę m.in. na R22, które dynamicznie się rozwija i płaci dywidendę. Kilka tygodni temu Haitong podniósł cenę docelową dla akcji R22, zachowując rekomendację „kupuj". Do oszacowanej przez niego poprzeczki aktualnemu kursowi brakuje jeszcze 24 proc.

Gry utknęły w miejscu

W szerokim ujęciu do rynku IT zalicza się również producentów gier. Notowania największych studiów poruszają się w długoterminowym trendzie wzrostowym, ale w ostatnich tygodniach WIG.GAMES wyraźnie stracił impet i porusza się w trendzie bocznym, oscylując w wąskim przedziale 30–33 tys. pkt. To przede wszystkim „wina" CD Projektu, który najwięcej waży w tym indeksie, a w ostatnich tygodniach jego notowania są pod presją. W środę oscylowały w okolicach 376 zł. Zdania co do wyceny studia są podzielone. Według niektórych brokerów papiery są przewartościowane, według innych mają potencjał do wzrostu, np. JP Morgan poprzeczkę niedawno ustawił na 500 zł.

Pozytywne zalecenia w sektorze gier zebrały też w ostatnich miesiącach takie spółki jak BoomBit (od Trigon DM), PlayWay (BM mBanku) oraz Klabater (Dr Kalliwoda Research).

Technologie
Asseco SEE zapowiada przyspieszenie
Technologie
Shoper z mocnym wynikami. Akcje drożeją
Technologie
11 bit studios zdominowało kalendarz premier
Technologie
Drago odcina kupony od flagowej produkcji
Technologie
Woodpecker już na GPW
Technologie
CI Games opowiada o kolejnych premierach