Gra będzie zatytułowana „Sniper Ghost Warrior Contracts". Powstanie z wykorzystaniem silnika CryEngine i zostanie wydana w 2019 r. – jednocześnie na urządzenia PC, PS4 i XboxOne. Będzie dostępna zarówno w trybie jedno-, jak i wieloosobowym. To czwarta gra ze snajperskiej serii CI Games. Poprzednia trafiła na rynek wiosną zeszłego roku i okazała się porażką. Zarząd CI Games przyznaje, że miał zbyt ambitne podejście do skali i rozmachu tego projektu. Deklaruje, że wyciągnął wnioski. Szef i wiodący akcjonariusz CI Games Marek Tymiński zapowiada, że nowa gra będzie bardziej taktyczna. Zoptymalizowano też jej silnik i zdecydowanie skrócono czas ładowania poszczególnych misji.
CI Games informuje, że pracuje obecnie nad kilkoma produkcjami. Oprócz nowej części „Snipera" tworzy też drugą edycję gry „Lords of the Fallen". W praktyce zostanie ona zrealizowana przez Defiant Studio, czyli studio deweloperskie utworzone w Nowym Jorku w 2016 r. przez byłych współzałożycieli Avalanche Studios New York – zespołu, który zajmował się produkcją tytułów sprzedanych w milionach egzemplarzy (m.in. „Just Cause 3").
CI Games po nieudanej zeszłorocznej premierze zmieniło strategię. Odeszło od produkcji wysokobudżetowych. Zapowiedziało cięcie kosztów i współpracę z zewnętrznymi współpracownikami. Do 2020 r. chce zrealizować co najmniej trzy istotne projekty o łącznej wartości 100 mln zł.
W pierwszym kwartale 2018 r. grupa wypracowała ponad 7,7 mln zł przychodów, 0,6 mln zł zysku netto i 3,6 mln zł EBITDA. Dzięki akcjom marketingowym udało jej się poprawić sprzedaż trzeciej części „Snipera". W lutym łączna sprzedaż przekroczyła 1 mln egzemplarzy.
Po nieudanej premierze inwestorzy zaczęli się bać o płynność finansową giełdowej spółki, ale obawy okazały się nieuzasadnione. Na koniec pierwszego kwartału 2018 r. grupa miała 10 mln zł gotówki i dostępne finansowanie bankowe w wysokości 35 mln zł. kmk