Grupa Cyfrowy Polsat, która w tym roku jest aktywna na polu fuzji i przejęć (zakończyła wezwanie na akcje Netii, uzgodniła warunki przejęcia Eleven Sports Network w Polsce) poinformowała dziś, że zarząd podjął decyzję, aby nie wypłacać w tym roku dywidendy.

Z propozycją tą zgodziła się już rada nadzorcza. Jeśli mniejszościowi akcjonariusze nie zdołają przekonać do zmiany decyzji założyciela - Zygmunta Solorza - to około 606 mln zł zasili kapitał zapasowy Cyfrowego Polsatu. Grupa tłumaczy decyzję "strategicznymi inwestycjami" przeprowadzonymi w ubiegłym i tym roku. Mają one - jak czytamy w komunikacie - zapewnić kontynuację rozwoju grupy kapitałowej w długim okresie.

Brak dywidendy pozwoli - tłumaczy zarząd - ograniczyć poziom zadłużenia grupy zgodnie z nadrzędnym celem strategicznym, przewidującym jak najszybsze obniżenie wskaźnika dług netto do EBITDA poniżej 1,75. Jednocześnie grupa podtrzymała politykę dywidendową z 2016 r., zgodnie z którą wypłata może wynosić od 200 mln zł do 100 proc. zysku netto z poprzedniego roku w zależności od wyżej wymienionego wskaźnika. Biura maklerskie spodziewały się, że w tym roku Cyfrowy Polsat - podobnie jak w ubiegłym - podzieli się zyskiem z inwestorami. Większość sądziła, że wypłata będzie podobna jak w 2017 r., gdy wyniosła 0,32 zł na akcję. Oczekiwania te nie uwzględniały zakupu Eleven Sports, którym grupa Solorza zaskoczyła rynek.