Akcje 11 bit studios w czwartek przed południem drożeją o 0,2 proc. do 210,5 zł. Tymczasem na rynek trafiła nowa rekomendacja autorstwa DM BOŚ. Broker zakłada, że „Frostpunk" ukaże się nie w I kwartale, zgodnie z oficjalną zapowiedzią spółki, ale pod koniec kwietnia.

„Niedawno Paradox Interactive poinformował, że 15 marca wyda strategiczną grę typu city builder, Surviving Mars i sądzimy, że 11 bit studios może chcieć wydać swoją produkcję przynajmniej miesiąc później. Dlatego też uwzględniamy w naszym modelu przeniesienie premiery Frostpunka na II kwartał 2018 i równocześnie zakładamy opóźnienie premiery Projektu 8 na IV kw. 2020 (zamiast I kw. 2020)" – czytamy w raporcie.

Broker podkreśla również, że spółka poniosła większość kosztów marketingowych w poprzednich kwartałach, podczas gdy analitycy zakładali, że 2-3 mln zł będzie zaksięgowane w 2018 r.

„Dowiedzieliśmy się również, że koszty produkcji wersji pudełkowej Frostpunka poniosą dystrybutorzy, a nie spółka, jak wcześniej zakładaliśmy. W konsekwencji obniżyliśmy nasze szacunki kosztów operacyjnych 11 bit studios o ok. 3-4 mln zł w 2018 r." – podkreśla broker. Nie zmienia swojej prognozy wolumenu sprzedaży „Frostpunka" w wersji na PC w wysokości 760 tys. sztuk i wersji na konsole w wysokości 250 tys. sztuk w ciągu 12 miesięcy, aczkolwiek obecnie zakłada, że wersja na konsole będzie miała taką samą cenę jak wersja na PC, czyli 29,99 USD (poprzednio zakładał 34,99 USD).

Z uwagi na  lekko obniżone prognozy kosztów operacyjnych,  przesunięcie horyzontu wyceny porównawczej do 2020 roku włącznie oraz  ok. 6-proc. wzrost mnożników wyceny porównywalnych spółek 12-miesięczna wycena dla walorów 11 bit studios wzrosła do 253 zł na akcję (poprzednio 231 zł). Jednocześnie analitycy podtrzymali rekomendacje: długoterminową fundamentalną „kupuj" i krótkoterminową relatywną „przeważaj".