Zarówno PGNiG, jak i zależne od niego Exalo Drilling, zgłosiły zastrzeżenia do wystąpienia pokontrolnego NIK, która oszacowała na 21,5 mln zł skutki finansowe nieprawidłowości odnotowanych w firmie zajmującej się świadczeniem usług wiertniczych i serwisowych. Dotyczą one m.in. sytuacji finansowej Exalo Drilling, realizacji i wyniku finansowego kontraktu w Kazachstanie, uwarunkowań działalności na tamtejszym rynku oraz spraw związanych z zakładaniem i likwidacją oddziałów zagranicznych.

Zdaniem koncernu nieuzasadnione jest kwalifikowanie jako straty spornych należności. „Z tytułu spornych zobowiązań podatkowych Exalo Drilling nie wydatkowała jeszcze żadnych środków, utworzono jedynie rezerwę na zobowiązanie wynikające z decyzji miejscowego organu skarbowego" - podaje biuro public relations PGNiG. Ponadto w kwocie „skutków finansowych nieprawidłowości" uwzględniono kwotę należności niezapłaconych Exalo Drilling przez kontrahenta, który ogłosił upadłość i wobec którego toczy się obecnie postępowanie naprawcze. Co więcej Exalo Drilling podejmuje działania, których celem jest odzyskanie należności. „Trzeba również podkreślić, że całościowo kontrakt w Kazachstanie był rentowny na poziomie EBITDA kontraktu. Osiągnięto jednak niższy niż zakładany poziom rentowności (z uwagi na ogłoszenie upadłości przez kontrahenta)" - przekonuje PGNiG.

Koncern dokonał już zmian w zarządzie Exalo Drilling, natomiast ta firma zmieniła dyrektora oddziału w Kazachstanie. Ponadto PGNiG stara się też optymalizować i zwiększać skuteczność nadzoru w grupie. Jednocześnie podkreśla, że w wystąpieniu pokontrolnym NIK stwierdziła, że PGNiG sprawowało nadzór właścicielski zgodnie z przepisami prawa. „Podejmowane przez spółkę działania będą dotyczyły zatem uszczegółowienia obowiązujących procedur wewnętrznych" - twierdzi PGNiG.

Z kolei Exalo Drilling podejmuje działania, które są zbieżne z zaleceniami wskazanymi w wystąpieniu pokontrolnym NIK. „Celem już wdrożonych lub wprowadzanych procedur jest poprawa skuteczności kontroli wewnętrznej w Exalo Drilling, w tym w zakresie działalności oddziałów zagranicznych spółki, jak również wzmocnienie nadzoru nad spółkami z grupy Exalo Drilling" - twierdzi PGNiG.

W ubiegłym roku grupa Exalo Drilling poniosła 20,1 mln zł straty netto, wobec 4,9 mln zł zysku netto w 2019 r. Z kolei przychody spadły do 588,4 mln zł z 681,4 mln zł. Również w I połowie tego roku przychody grupy spadły. „Grupa Exalo Drilling spodziewa się poprawy warunków prowadzenia biznesu w II połowie 2021 r. Wskazuje na to znacząca liczba zleceń pozyskanych z rynku krajowego oraz zakontraktowanie urządzeń wiertniczych na rynkach zagranicznych" - informuje PGNiG.