Gaz ziemny, który będzie podlegał skraplaniu, ma pochodzić ze złóż zlokalizowanych w Ameryce Północnej. – Prowadzone są prace przygotowawcze, na podstawie których zostanie podjęta decyzja inwestycyjna. Obecnie trwa pozyskiwanie przez Pieridae Energy niezbędnego finansowania do realizacji projektu oraz zabezpieczane są potencjalne kierunki dostaw surowca z terminalu – informuje „Parkiet" biuro prasowe PKN Orlen. Dodaje, że komercyjne rozpoczęcie działalności terminalu produkującego LNG ma nastąpić w 2022 r. Jego zdolności przerobowe zaplanowano na poziomie 10 mln ton rocznie.
Pieridae Energy jest operatorem budowy terminalu eksportowego o nazwie Goldboro LNG w Nowej Szkocji, prowincji zlokalizowanej na wschodnim wybrzeżu Kanady. Udziały w tym podmiocie trafiły do grupy PKN Orlen pod koniec 2015 r. w wyniku przejęcia firmy wydobywczej Kicking Horse Energy. Obecnie płocki koncern jest mniejszościowym udziałowcem Pieridae Energy. Posiada 7,4 proc. jego udziałów. Wcześniej miał ich 10,7 proc. W wyniku przejęcia w 2017 r. przez Pieridae Energy firmy poszukiwawczej Petrolia zarejestrowanej i działającej w prowincji Quebec zaangażowanie płockiego koncernu jednak spadło.
Goldboro LNG to zintegrowany projekt obejmujący cały łańcuch od wydobycia gazu ziemnego po jego eksport. Projekt uzyskał zgody regulatorów kanadyjskiego (The National Energy Board) oraz amerykańskiego (The Departament of Energy), które są niezbędne do budowy tego typu obiektu. Według PKN Orlen, mimo że Goldboro LNG posiada już najważniejsze pozwolenia regulacyjne, nadal jest na bardzo wczesnym etapie realizacji.
