Grupa kapitałowa PKN Orlen mocno inwestuje w tabor do przewozu produktów rafineryjnych i petrochemicznych. Właśnie ogłosiła przetarg na dzierżawę 2 tys. cystern kolejowych, które mają zabezpieczyć obecne i przyszłe operacje logistyczne koncernu. Będą one wykorzystywane zarówno w działalności spółki matki, jaki i zależnych firm takich jak: Anwil, Orlen KolTrans i Unipetrol.

- Realizowane postępowanie to nasza odpowiedź na dynamiczny wzrost wolumenów sprzedażowych na rynku. Dzięki centralnemu podejściu do dzierżawy cystern kolejowych ujednolicamy standardy współpracy z rynkiem zewnętrznym w ramach całej grupy Orlen - mówi cytowana w komunikacie prasowym Agnieszka Trębicka, dyrektor biura zakupów bezpośrednich PKN Orlen. Dodaje, że w ten sposób koncern zwiększa bazę kontrahentów i optymalizuje koszty, co sprawia, że jego łańcuch dostaw jest jeszcze bardziej konkurencyjny.

Zgłoszone zapotrzebowanie obejmuje różnego rodzaju cysterny do transportu produktów rafineryjnych i petrochemicznych, takich jak lekkie, średnie i ciężkie frakcje, paliwo lotnicze, czy PTA. W przetargu przewidziano różne okresy dzierżawy taboru. Obejmują one od 1 roku do 7 lat. Czas dzierżawy jest uzależniony od planów przewozowych i proponowanych warunków handlowych.

To kolejna inwestycja na rynku kolejowym płockiej spółki. W marcu zapoczątkowała proces zakupu kilkudziesięciu nowych lokomotyw. Wcześniej informowano, że w latach 2017-2020 Orlen KolTrans i Euronaft Trzebinia, zainwestują razem 300 mln zł. Program inwestycyjny zakłada oprócz modernizacji taboru pozyskanie kolejnych, nowoczesnych lokomotyw i wagonów.  Do tej pory grupa wydatkowała na ten cel kilkanaście mln zł. Gro wydatków jednak dopiero przed firmą.