materiały prasowe

Trudno jednoznacznie oszacować, skąd wzięło się tak duże zainteresowanie akcjami węglowej firmy. Odpowiedź może się jednak kryć w projektach uchwał na zaplanowane pod koniec czerwca walne zgromadzenie spółki. Cześć zysku netto JSW za 2018 r., który wyniósł prawie 1,42 mld złotych, trafi do akcjonariuszy. Zgodnie z rekomendacją zarządu na jedną akcję miałoby przypaść po 1,71 zł. Na dywidendę trafiłoby więc ponad 200 mln złotych.

O takim możliwym podziale zysku za ubiegły rok zarządu firmy informował już w marcu. Jak widać, ówczesne zapowiedzi są wprowadzane w życie.

JSW ma w ostatnich dniach dobrą passę. W ubiegłym tygodniu spółka poinformowała, że otrzymała też od ministerstwa środowiska – i to „po wielu latach" – koncesję na wydobycie węgla kamiennego i metanu ze złoża „Bzie Dębina 1 – Zachód". Koncesja wygasa dopiero w 2051 roku. Zasoby nowo budowanej kopalni Bzie-Dębina są szacowane na 180 mln ton.