Miliony euro popłyną na ugodę z Czechami

Polska podjęła negocjacje z południowym sąsiadem w sprawie dalszej działalności kopalni węgla Turów. Jest gotowa zapłacić nawet 45 mln euro.

Publikacja: 26.05.2021 05:25

Premier Mateusz Morawiecki za szybko ogłosił sukces po rozmowie z premierem Czech Andrejem Babiszem

Premier Mateusz Morawiecki za szybko ogłosił sukces po rozmowie z premierem Czech Andrejem Babiszem w sprawie kopalni Turów.

Foto: AFP

AFP

Kolejny odcinek sporu na linii Polska–Czechy w sprawie należącej do Polskiej Grupy Energetycznej kopalni węgla brunatnego Turów przypominał czeski film. Najpierw premier Mateusz Morawiecki, po spotkaniu z premierem Czech Andrejem Babiszem w Brukseli, ogłosił sukces. – Wydaje się, że jesteśmy już bardzo bliscy porozumienia. W wyniku tego porozumienia Republika Czeska zgodziła się wycofać wniosek do TSUE – poinformował premier Mateusz Morawiecki, cytowany przez PAP.

Szybko jednak informacja o porozumieniu została zdementowana przez samego Babisza. Stwierdził, że Czechy nie wycofują skargi, jaką wnieśli do Trybunału Sprawiedliwości UE przeciw Polsce, dotyczącej negatywnego wpływu kopalni Turów na rejony przygraniczne. To właśnie w ramach tego postępowania TSUE zastosował środek tymczasowy i nakazał natychmiastowe wstrzymanie wydobycia w kopalni do czasu rozstrzygnięcia skargi.

Jak podaje czeski portal Seznam Zprávy, Babisz powiedział czeskim dziennikarzom: – Nic nie obiecywałem premierowi Morawieckiemu. Nie chciałem nawet rozmawiać o Turowie. Premier nalegał na to, a ja powiedziałem, że zostanie to ocenione przez czeskich ekspertów – stwierdził.

Okazało się, że do sukcesu po polskiej stronie faktycznie jeszcze daleko, ale udało się ustalić zręby porozumienia, które ma być podstawą do wycofania skargi przez Czechów.

Inwestycje i monitoring

Z protokołu spotkania, do jakiego doszło w poniedziałek między delegacjami obu krajów w Czechach, wynika, że strony określiły możliwe rozwiązania całego sporu w drodze dwustronnej umowy między krajami. Polska zadeklarowała wpłatę 40–45 mln euro na pokrycie kosztów poniesionych na eliminację ryzyk związanych z działalnością kopalni, monitorowanie skutków działalności odkrywki i współfinansowanie z Czechami innych projektów. Po wpłaceniu tej kwoty Czechy miałyby wycofać w określonym terminie swoją skargę. Do czasu zawarcia umowy zostanie znaleziony sposób przekazania środków, który będzie dla obu stron możliwy pod względem prawnym. Pieniądze na ten cel mają popłynąć z budżetu państwa, samorządów oraz PGE.

Umowa zakłada też m.in. warunki monitorowania środowiska w związku z dalszą eksploatacją kopalni i powołanie specjalnego zespołu ekspertów. Inne zobowiązania Polski to m.in. budowa wału ziemnego i podziemnego filtru ochronnego. Treść i forma umowy zostaną przedłożone rządowi czeskiemu w możliwie najkrótszym terminie. Umowa musi zostać zatwierdzona przez rząd po stronie czeskiej i stanie się mandatem do negocjowania szczegółów. Następnie rozpoczną się już szczegółowe rozmowy pomiędzy krajami.

– To nie jest tak, że Polska płaci pieniądze za wycofanie skargi. To środki na wspólne projekty, które są ważne dla lokalnych społeczności. Strona polska gotowa jest partycypować w tych projektach. Ale to nie jest formuła „coś za coś" – przekonywał Artur Soboń, wiceminister aktywów państwowych, który uczestniczył w rozmowach ze stroną czeską.

Działalność bez zmian

Jedno pozostaje niezmienne – PGE nie zamierza wstrzymać wydobycia w kopalni Turów, co wiązałoby się także z zatrzymaniem lokalnej elektrowni, która odpowiada za około 4 proc. krajowego zapotrzebowania na prąd. – Kopalnia w Turowie pracuje i będzie dalej pracować. Ani przez chwilę nie zakładaliśmy innego scenariusza – zapewnił Wojciech Dąbrowski, prezes PGE.

Surowce i paliwa
Unimot ma nową ambitną strategię
Surowce i paliwa
Plany JSW dotyczące wydobycia czeka korekta
Surowce i paliwa
KGHM sprzedał mniej miedzi
Surowce i paliwa
KGHM poniósł kilkumiliardową stratę netto
Surowce i paliwa
KGHM rozczarował. Mniej produkcje i sprzedaje
Surowce i paliwa
Unimot opublikował wyniki i nową strategię