Gaz-System zawarł z Saipem Limited umowę na realizację odcinka gazociągu Baltic Pipe, który ma się znajdować na dnie Morza Bałtyckiego. Wartość kontraktu to ok. 280 mln euro (1,27 mld zł według obecnego kursu NBP). - Podpisana przez Gaz-System umowa z Saipem, wykonawcą podmorskiej części gazociągu Baltic Pipe oznacza, że cała inwestycja nie tylko uzyskała wszystkie wymagane pozwolenia na budowę zarówno w Danii jak i w Polsce, ale weszła już w fazę realizacji. Inwestorzy, zarówno Gaz-System jak i duński Energinet, mają podpisane umowy z wykonawcami prac budowlanych i dokonali zakupów rur i niezbędnych elementów technicznych dla nowych i rozbudowywanych tłoczni gazu - mówi cytowany w komunikacie prasowym Piotr Naimski, pełnomocnik rządu ds. strategicznej infrastruktury energetycznej. Przypomina, że dzięki temu połączeniu od 1 października 2022 r. ma popłynąć tą trasą błękitne paliwo z Norwegii do Polski.

- Podpisana umowa jest kolejnym obok kontraktu na dostawy rur, kluczowym punktem realizacji projektu Baltic Pipe. Na dzień dzisiejszy mamy już zakontraktowanych wszystkich głównych wykonawców i dostawców niezbędnych do rozpoczęcia budowy gazociągu łączącego wybrzeża Danii i Polski - mówi Tomasz Stępień, prezes Gaz-Systemu.

Zgodnie z harmonogramem, pierwsze prace mają rozpocząć się w II półroczu tego roku. Będą obejmowały m.in. przygotowanie placów budowy w miejscach lądowania gazociągu w Polsce i w Danii oraz rozpoczęcie prac budowlanych związanych z budową tzw. mikrotuneli. W II półroczu spodziewany jest także początek aktywności na morzu, czyli rozpoczęcie przed-montażowych badań trasy rurociągu. Statki przygotowujące podłoże pod układanie gazociągu pojawią się na Bałtyku w I półroczu 2021 r. Samo układanie gazociągu rozpocznie się latem 2021 r. Planowana data oddania gazociągu do eksploatacji to październik 2022 r.

Dotychczas w ramach projektu Baltic Pipe uzyskano komplet pozwoleń na budowę dla wszystkich elementów części lądowej w Polsce, czyli ok. 230 kilometrów nowych gazociągów oraz rozbudowy dwóch tłoczni gazu i budowy trzeciej. Część podmorska realizowana na dnie Bałtyku będzie przechodziła przez obszary trzech państw: Danii, Polski i Szwecji. Zarówno polskie jak i duńskie władze zatwierdziły już budowę wszystkich elementów projektu Baltic Pipe w części lądowej i morskiej. Ostatnim z wymaganych pozwoleń jest decyzja dotycząca przechodzenia fragmentu gazociągu przez teren szwedzkiej wyłącznej strefy ekonomicznej. Uzyskanie jej spodziewane jest w najbliższych miesiącach.

W ubiegłym roku Komisja Europejska przyznała projektowi Baltic Pipe dofinansowanie w maksymalnej wysokości prawie 215 mln euro (niespełna 0,98 mld zł). Łączna kwota przyznanego dotychczas unijnego wsparcia wynosi maksymalnie 266,8 mln euro (1,21 mld zł). Baltic Pipe od 2013 r., z nadania Komisji Europejskiej, posiada status „projektu o znaczeniu wspólnotowym".