Polityka dywidendowa JSW przewiduje, że zarząd ma rekomendować wypłatę akcjonariuszom co najmniej 30 proc. skonsolidowanego zysku netto. Polityka ta uzależniona jest jednak m.in. od aktualnych wyników działalności, przepływów pieniężnych, sytuacji finansowej oraz potrzeb kapitałowych, ogólnych uwarunkowań gospodarczych i innych czynników, które zarząd uzna za istotne.

Ostatecznie zarząd węglowej spółki zdecydował się zarekomendować walnemu zgromadzeniu akcjonariuszy pozostawienie zysku za miniony rok w spółce. Uzasadnił to ogólnymi uwarunkowaniami gospodarczymi, potrzebami kapitałowymi JSW, a także ograniczeniami umownymi zapisanymi w umowach dotyczących finansowania spółki, zgodnie z którymi w przypadku dokonania wypłat z funduszu stabilizacyjnego w okresie ostatnich 12 miesięcy spółka zobowiązana jest do nierekomendowania wypłaty dywidendy z jej zysku.

JSW utworzyła fundusz stabilizacyjny w 2018 r. Miała po niego sięgnąć w razie potrzeby ratowania płynności finansowej. Na koniec września 2019 r. spółka odłożyła tam w sumie 1,86 mld zł. Okazuje się, że pieniądze przydadzą się już w tym roku. Zarząd JSW zapowiedział, że wyciągnie z funduszu 700 mln zł, z czego w lutym 300 mln zł.