W trakcie poniedziałkowej sesji akcje Wieltonu traciły na wartości nawet 3,7 proc., ale zniżce towarzyszą stosunkowo małe obroty.

W III kwartale br. spółka zarobiła na czysto 15,5 mln zł, o ponad 16 proc. więcej niż w analogicznym okresie 2016 roku. Zysk operacyjny wyniósł 21 mln zł i był na zbliżonym poziomie jak przed rokiem. Skonsolidowane przychody ze sprzedaży zwiększyły się o ponad 22 proc.., osiągając poziom 386,8 mln zł.

Po trzech kwartałach 2017 r. Wielton wypracował 47,3 mln zł zysku netto i 65,6 mln zł zysku operacyjnego przy prawie 1,2 mld zł przychodów ze sprzedaży. W tym okresie grupa sprzedała 11 327 szt. naczep i przyczep drogowych oraz produktów dla rolnictwa w porównaniu z wolumenem 9 717 szt. sprzedanych rok wcześniej, co oznacza wzrost o blisko 17 proc. Sprzedaż zagraniczna w tym okresie (w tym Fruehauf i Langendorf) wyniosła 7 811 szt., o 27 proc. więcej niż w analogicznym okresie 2016 r. Wzrost ten grupa zawdzięcza dynamiczniej rosnącej sprzedaży na rynkach francuskim, włoskim i w Rosji. Największą poprawę Wielton zanotował na rynku rosyjskim, gdzie wolumenu sprzedaży wzrósł o 267 proc. osiągając 1277sztuk sprzedanych pojazdów.

Marża operacyjna obniżyła się do 5,6 proc. z wobec 7,7 proc. rok wcześniej. Jak podała spółka, spadek rentowności wynikał ze wzrostu kosztów materiałów oraz wynagrodzeń. Wyższe koszty też sprzedaży w porównaniu z rokiem poprzednim były następstwem zwiększonych obrotów na rynku rosyjskim a co za tym idzie kosztami transportu.