Aktualizacja: 08.09.2021 05:00 Publikacja: 08.09.2021 05:00
Foto: materiały prasowe
W najbliższy piątek ruszają zapisy na akcje Radpolu w ramach kolejnego wezwania ogłoszonego przez Grzegorza Bielowickiego za pośrednictwem luksemburskiej firmy THC SICAV-RAIF.
Inwestor chce skupić nieznajdujące się jeszcze w jego posiadaniu walory, czyli 9,87 mln papierów, stanowiących 25,8 proc. kapitału zakładowego firmy. Tak jak przy poprzednim wezwaniu oferuje 3 zł za każdą akcję. Dla porówna od kilku tygodni giełdowy kurs papierów spółki oscyluje w pobliżu 3 zł. Zapisy w wezwaniu będą przyjmowane do 11 października. Zarząd Radpolu właśnie zajął w tej sprawie stanowisko. Stwierdził w nim m.in., że cena w wezwaniu jest o 10,7 proc. wyższa niż wartość aktywów netto na jedną akcję, która według stanu na koniec marca wynosiła 2,71 zł. Jest również wyższa od tego wskaźnika, tym razem o 5,9 proc., według stanu na koniec czerwca (wyliczania dokonane na podstawie wstępnych danych finansowych firmy za I półrocze). W oparciu o te wyliczania zarząd stwierdza, że cena proponowana w wezwaniu odpowiada wartości godziwej akcji spółki.
Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com
Zarząd dystrybutora części samochodowych z optymizmem patrzy na 2024 rok, dostrzegając przestrzeń do dwucyfrowego zwiększenia sprzedaży.
Połowa spośród dwudziestu największych mecenasów krajowego sportu to firmy notowane na GPW. Bez ich wsparcia nie byłoby sukcesów naszych zawodników i zespołów.
Ceny docelowe zawarte w najnowszych rekomendacjach biur maklerskich są nadal w wielu wypadkach wyraźnie wyższe niż na rynku.
Za efektownie rosnącymi przychodami nie nadążają zyski, które rosną w dużo wolniejszym tempie.
Import tworzyw z Azji i bliski termin uruchomienia nowej fabryki w Policach zwiększają niepewność.
Nowe technologie cieszą się największym zainteresowaniem kupujących. Jaki będzie cały rok?
W zeszłym roku z rynku głównego wycofano akcje 20 spółek. Obecnie trwa dziewięć wezwań do sprzedaży akcji. Nie wszystkie zakończą się delistingiem.
Giełda Papierów Wartościowych w Warszawie (GPW) zdecydowała o wycofaniu akcji Radpolu z obrotu na rynku regulowanym od 4 lutego, podała spółka.
Spółka rezygnuje z produkcji porcelany elektrotechnicznej. Wcześniej wstrzymała pracę zakładu wytwarzającego m.in. słupy energetyczne i trakcyjne.
Wysokie koszty surowców, transportu i wynagrodzeń to główne bariery wzrostu zysków. Firmy szans na lepszą kondycję upatrują m.in. w eksporcie, rozwoju oferty i automatyzacji.
Radpol odnotował 4,7 mln zł jednostkowego zysku netto z działalności kontynuowanej w III kw. 2021 r. wobec 3,68 mln zł zysku rok wcześniej, podała spółka w raporcie.
Przez warszawską giełdę przetacza się fala przejęć. Sprawdziliśmy, jak mają się aktualne oferty wzywających w stosunku do bieżących kursów spółek. Czy warto sprzedawać akcje?
Zarząd wiąże duże nadzieje z eksportem i proekologicznymi rozwiązaniami.
Dziś dla spółek szczególnie dotkliwe są drogie surowce, których też często brakuje. Do tego dochodzą rosnące koszty pracy, energii i transportu. Wsparciem jest za to rosnący popyt.
PKB Chin wzrósł w pierwszym kwartale o 5,3 proc., po tym jak w ostatnich trzech miesiącach 2023 r. zwiększył się o 5,2 proc. Średnio oczekiwano zwyżki o 4,6 proc.
Sprzedaż bitcoinów może stać się bardziej widoczna w miarę zbliżania się terminu halvingu ograniczającego podaż nowych kryptowalut. Jednak w dłuższym terminie są szanse na wzrost kursu tej najważniejszej waluty cyfrowej.
Zarząd dystrybutora części samochodowych z optymizmem patrzy na 2024 rok, dostrzegając przestrzeń do dwucyfrowego zwiększenia sprzedaży.
Lekki spadek cen ropy po irańskim uderzeniu w Izrael sugeruje, że gracze rynkowi nie spodziewają się dalszego zaognienia sytuacji.
16 kwietnia upływa 30 lat funkcjonowania indeksu WIG20. Dwuipółkrotny wzrost wartości indeksu od debiutu to jedynie 3 proc. wzrostu średniorocznie. Indeksy cenowe mniejszych spółek mWIG40 i sWIG80 wzrastały szybciej, odpowiednio o 7 i 11 proc.
Oficjalnie prace dobiegają końca i wkrótce nowa gazowa elektrownia zastąpi wysłużone bloki węglowe. Nieoficjalnie jest troska o dotrzymanie terminu.
Koncern systematycznie zmienia rady nadzorcze w spółkach zależnych i ogłasza kolejne konkursy na członków zarządu. Celem jest wybór kompetentnych osób, które jednocześnie będą dobrze przyjęte przez rynek. Istotne jest również odpolitycznienie grupy.
Rada nadzorcza Polskiego Funduszu Rozwoju już drugi raz przedłużyła termin postępowań kwalifikacyjnych do władz spółki. To drugie przedłużenie. I już drugie postępowanie.
Pierwsza część sesji na rynkach finansowych wybrzmiewała wydarzeniami z weekendu, a konkretnie sytuacją na Bliskim Wschodzie.
Fundusze dłużne w marcu nadal były podstawowym wyborem klientów TFI. Podobnie jak dotąd, najwięcej świeżej gotówki przyciągnęły najbezpieczniejsze rozwiązania. W oczach inwestorów poprawia się jednak obraz funduszy akcji i mieszanych.
Kiedyś był uważany za jedną z bezpiecznych przystani. Od dłuższego czasu znajduje się regularnie pod presją sprzedających, niezależnie od otoczenia. Mowa oczywiście o jenie, który traci na wartości w zasadzie niezależnie od warunków zewnętrznych. W poniedziałek para USD/JPY zbliżyła się do poziomu 154.
Oddalające się obniżki stóp ciążą obligacjom skarbowym. Rynki obecnie wyceniają, że w USA dojdzie do pierwszego cięcia dopiero po wakacjach.
Polska jest na dobrej drodze, aby dorównać największym europejskim gospodarkom – proszę nam tylko nie przeszkadzać. Bo my, Polacy, mamy w sobie ogromną determinację i dużą dozę przedsiębiorczości – mówi Anna Pruska, zarządzająca spółką Comarch.
Po ponad miesiącu od zmiany zarządu w Enei przyszedł czas na zmianę prezesa w spółce zależnej – Lubelskim Węglu Bogdanka.
Niezależnie od losów „Kredytu na start” nastroje deweloperów mierzone celami na cały 2024 r. są raczej optymistyczne. I kwartał przyniósł mocne wahania wyników.
Po spotkaniu z zarządem w siedzibie grupy pierwszy broker – Biuro Maklerskie mBanku – podniósł wycenę akcji. Czy będą naśladowcy?
Fundusz private equity CVC Capital Partners, będący właścicielem m.in. sieci Żabka, chce pozyskać około 1,25 mld euro ze sprzedaży akcji.
Inwestorzy w na rynku metali szlachetnych w ostatnich dniach z pewnością nie mogą narzekać na brak zmienności. Piątek przyniósł mocne wahania cen. Złoto najpierw wykonało mocny ruch w górę, przebiło poziom 2400 USD za uncję i ustanowiło historyczny rekord na poziomie 2431 USD. Ostatecznie jednak zamknęło piątkowe notowania pod kreską.
Po wyprzedaży, która miała miejsce w ostatni piątek, inwestorzy łaskawiej spojrzeli na rynek akcji, ale chętnych do zakupów nie było wielu.
Niepewna sytuacja na Bliskim Wschodzie, a także coraz większy rozdźwięk w oczekiwaniach dotyczących pierwszej obniżki stóp procentowych przez EBC i Fed działają na korzyść amerykańskiej waluty.
Gdy inwestorzy otrząsnęli się już po burzliwych wydarzeniach z weekendu, ropa lekko taniała, europejskie indeksy giełdowe umiarkowanie rosły, a szekel zyskiwał. Świat liczy na to, że nie dojdzie do eskalacji konfliktu.
Odsunięcie obniżek stóp, rosnące ceny ropy i niektórych surowców przemysłowych oraz geopolityka zakłóciły giełdowe scenariusze.
Polska znalazła się na trzecim miejscu najbardziej atrakcyjnych krajów regionu, za Estonią i Litwą.
Presja inflacyjna w Polsce jest w jakimś stopniu pokłosiem niskiej stopy inwestycji i niedopasowania możliwości podażowych do rosnącego szybko popytu – uważa Kamil Sobolewski, główny ekonomista Pracodawców RP.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas