W tym czasie Ergis wypracował 191,2 mln zł skonsolidowanych przychodów oraz 5,2 mln zł czystego zarobku. O ile jednak sprzedaż wzrosła o 4,3 proc., o tyle zysk spadł aż o 38,8 proc.

– Wzrost sprzedaży nas cieszy, pokazuje naszą ekspansję w Polsce i innych strefach geograficznych UE. Z drugiej jednak strony spadek rentowności odzwierciedla wzrost kosztów surowców i pracy oraz trudności w przekonaniu wielu klientów do uznania nowych realiów otoczenia rynkowego, które wiążą się z wyższym poziomem cen – twierdzi Tadeusz Nowicki, prezes Ergisu. Dodaje, że firma realizuje obecnie program podwyżek cen, który powinien pozwolić na przywrócenie wcześniej odnotowywanych poziomów rentowności.

Według spółki szczególnie negatywny wpływ na wyniki miały wysokie ceny takich surowców jak: płatki PET, PVC, zmiękczacze oraz biel tytanowa. Zyski obniżył również mocny spadek sprzedaży twardych folii i laminatów do pakowania żywności. Ponadto mniejszy zarobek dała produkcja folii miękkich PVC. W tej sytuacji nie pomogły zyski wypracowane zgodnie z pierwotnymi założeniami w segmencie folii stretch i taśm PET.

Giełdowi inwestorzy negatywnie zareagowali na opublikowane szacunki. W środę przed południem kurs akcji spółki spadał chwilami nawet o 6,7 proc., do 4,18 zł.