Rekomendacja została wydana przy cenie 37,50 zł. Podczas wtorkowej sesji za akcje Pfleiderera płacono na rynku około 37 zł. Autorzy rekomendacji zauważają, że spółka w 2017 r. rozczarowywała wynikami, co było efektem dynamicznych wzrostów kosztów klejów nieskompensowanych wzrostem cen produktów oraz licznych zdarzeń nadzwyczajnych. - Dopiero w III kwartale spółka efektywnie podwyższyła ceny, a patrząc na dane z rynku płyt, dynamika ich wzrostu powinna być istotna w IV kwartale 2017 r. i w I kwartale br. Wraz z mniejszą presją na kosztach kluczowych chemikaliów powinno to prowadzić do pozytywnych odczytów wynikowych, szczególnie w I kwartale br. - oczekują analitycy.

Zwracają uwagę, że spółka przeprowadziła trzy transze ogłoszonego w połowie 2017 roku programu skupu do 10 proc. akcji własnych. Łącznie udało się skupić 5,4 mln akcji (8,34 proc.) po średnioważonej cenie 43,19 zł za akcję. Przy czym w trzeciej transzy było nabyła zaledwie 11 tys. akcji (0,02 proc.). - To naszym zdaniem wyczerpuje podaż przynajmniej w krótkim okresie - uważają.

Prognoza analityków DM BDM zakłada, że zysk netto Pfleiderera w 2017 roku wyniósł 18,5 mln euro przy przychodach na poziomie nieco ponad 1 mld euro. W 2018 roku oczekują, że czysty zarobek spółki wzrośnie do 34,8 mln euro, a przychody zwiększą się do ponad 1,1 mld euro.

Rekomendacja została wydana 27 marca br. o godz. 10:55. Materiał ten jest jedynie jej streszczeniem. Pełna wersja raportu dostępna jest na stronie bdm.com.pl.