W tym samym czasie zysk operacyjny wzrósł rok do roku o 44 proc. do 27,1 mln zł. EBITDA (skorygowana o zdarzenia jednorazowe) wyniosła 68,6 mln zł, co oznacza wzrost o blisko 15 proc. Marża skorygowanej EBITDA wzrosła tym samym do 12,4 proc. z 11,2 proc. rok wcześniej. – Poprawa rentowności na poziomie wyniku EBITDA to efekt m.in. niższych jednostkowych kosztów nabycia surowca drzewnego, zwiększenia efektywności produkcji drewnianej architektury ogrodowej (DAO )w zakładzie w Grudziądzu oraz wyższej marży na sprzedaży pelletu. Czynniki te skompensowały wzrost kosztów związanych z działalnością centrów dystrybucyjnych w Wielkiej Brytanii oraz obserwowany w całej polskiej gospodarce wzrost kosztów personalnych - wskazał Piotr Leszkowicz, członek zarządu Stelmetu. Poprawa wyniku EBITDA przy jednoczesnym zmniejszeniu zadłużenia przełożyły się również na poprawę wskaźników zadłużenia grupy. Na koniec września 2018 r. wskaźnik długu netto do EBITDA (LTM) wyniósł 2,6x wobec 3,3x rok wcześniej.

Znaczący wpływ na spadek zysk netto miały wyniki testu na utratę wartości aktywów przeprowadzone przez grupę w brytyjskiej spółce Grange Fencing. Test, o rozpoczęciu którego Stelmet informował w połowie stycznia, wykazał obniżenie wartości aktywów trwałych w pozycji wartość firmy (goodwill) z 22,3 mln zł do 11,4 mln zł. - Zgodnie z wcześniejszymi zapowiedziami, odpis aktualizujący dokonany w wyniku przeprowadzonego testu miał charakter wyłącznie księgowy i nie ma on wpływu na sytuację płynnościową ani działalność operacyjną Grange Fencing oraz całej Grupy Stelmet. Odpisy aktualizujące wartość firmy (goodwill) nie mają również wpływu na wielkość EBITDA, która jest podstawowym parametrem wskazującym na efektywność działalności naszej grupy - powiedział Piotr Leszkowicz.

Przychody ze sprzedaży grupy zwiększyły się rok do roku o ponad 3 proc. i wyniosły 553 mln zł. Największy udział w strukturze przychodów grupy miała sprzedaż wyrobów architektury ogrodowej, która w roku obrotowym 2017/2018 stanowiła 79 proc. łącznej sprzedaży. - Mniejsze przychody ze sprzedaży DAO przy wyższym wolumenie sprzedaży były spowodowane m.in. umocnieniem kursu złotego wobec euro i funta brytyjskiego. Sprzedaż eksportowa stanowiła blisko 95 proc. łącznej sprzedaży DAO – wyjaśnił Andrzej Trybuś, wiceprezes zarządu Stelmetu. - Warto ponadto wskazać, że w minionym roku obrotowym sezon sprzedaży DAO rozpoczął się później niż zwykle ze względu na przedłużającą się zimę w Europie kontynentalnej oraz w Wielkiej Brytanii, przez co sprzedaż w pierwszym półroczu roku obrotowego 2017/2018 na większości rynków była wyraźnie słabsza. Poprawa sprzedaży w kolejnych kwartałach pozwoliła nam nadrobić gorszy początek sezonu i w efekcie w całym roku obrotowym sprzedaliśmy o ponad 5 tys. m3 więcej wyrobów DAO niż w roku obrotowym 2016/2017 – dodał wiceprezes.

Rok obrotowy 2017/2018 był kolejnym z rzędu, w którym Stelmet zanotował dynamiczny wzrost sprzedaży pelletu. W ujęciu wolumenowym sprzedaż sięgnęła 131 tys. ton, czyli o ponad 21 proc. więcej niż w roku 2016/2017. Przychody ze sprzedaży pelletu wzrosły natomiast o 30 proc. do blisko 89 mln zł.

Podczas środowej sesji za papiery Stelmetu płacono na giełdzie nawet 7,58 zł, co oznacza zwyżkę o prawie 2 proc. względem ceny odniesienia z poprzedniej sesji.