40 proc. pracowników pozostało w PPK

39 proc. pracowników dużych firm uprawnionych do uczestnictwa w PPK zdecydowało się na udział w tym programie. – To sukces – przekonuje Polski Fundusz Rozwoju.

Aktualizacja: 18.12.2019 11:24 Publikacja: 18.12.2019 05:07

40 proc. pracowników pozostało w PPK

Foto: Adobestock

– Celem programu pracowniczych planów kapitałowych jest upowszechnienie dodatkowego dobrowolnego systemu oszczędzania – mówił w czasie prezentacji wyników pierwszego etapu PPK Paweł Borys, prezes Polskiego Funduszu Rozwoju, odpowiedzialnego za wdrożenie tego programu. – Poszło dobrze – ocenił.

39, a nawet 41 proc.

Okazuje się, że w pierwszym etapie, który objął największe firmy, zatrudniające co najmniej 250 pracowników, do PPK przystąpiło łącznie 1,1 mln osób na 2,9 mln do tego uprawnionych. Tym samym zdecydowało się na to 39 proc. pracowników. PPK ruszyły w 3864 firmach. Ale start programu zachęcił część firm do uruchomienia pracowniczych programów emerytalnych. Firma, która ma u siebie PPE, nie musi mieć PPK. I jak się okazuje, PPE po ogłoszeniu PPK uruchomiło 209 firm zatrudniających co najmniej 250 pracowników. – Zapisało się do nich ok. 150 tys. pracowników i jeśli ich także uwzględnimy w grupie osób, które zaczęły dodatkowo oszczędzać w związku z uruchomieniem PPK, to daje nam to partycypację na poziomie 41 proc. Czyli 1,3 mln Polaków zdecydowało się dodatkowo odkładać na jesień życia w wyniku wejścia w życie ustawy o PPK – mówił Paweł Borys. Zdaniem PFR, jeśli tę liczbę zestawimy z danymi na temat tego, ile osób udało się przez lata zachęcić do oszczędzania w dotychczasowych programach, czyli w PPE, IKE i IKZE, gdzie łącznie aktywnie zasila swoje konta 900 tys. osób, to możemy mówić o dużym sukcesie. Bo program PPK ruszył pół roku temu i na razie objął niewielką część firm.

PFR przekonuje też, że nasz poziom partycypacji jest sukcesem, bo nawet w takim kraju jak Wielka Brytania, gdzie skłonność do oszczędzania jest wyższa i nie było problemów takich jak u nas z OFE, na starcie do podobnego programu przystąpiło 55 proc. pracowników. Po 12 latach jest w nim już przeszło 80 proc. z nich.

Obcy kapitał wie lepiej

Partycypacja w spółkach z udziałem Skarbu Państwa była zbliżona, a nawet minimalnie niższa od średniej. Dużo większą partycypację PFR odnotował w firmach z kapitałem zagranicznym. Była średnio o 10 proc. wyższa od średniej. – Doskonale znają takie systemy. Wiedzą, że warto w nich oszczędzać – mówił Borys.

55 proc. pracowników, którzy zdecydowali się uczestniczyć w PPK, to kobiety. Aby zachęcać firmy do przystępowania do PPK i angażowania się w ten program, PFR postanowił nagradzać te przedsiębiorstwa, które wyróżniają się w czasie wdrażania pracowniczych planów kapitałowych. We wtorek wręczył nagrody czterem pierwszym firmom. Dostały je: Budimex, w którym partycypacja wśród pracowników do 55. roku życia sięgnęła 68 proc., a łącznie wyniosła 63 proc; Emitel, w którym do PPK przystąpiło grubo ponad 70 proc. załogi; Komfort, w którym partycypacja była bliska 60 proc., ale tu PPK było wyzwaniem, bo większość załogi pracuje w sklepach, a także firma doradcza EY.

GG Parkiet

– Naszym celem jest teraz utrzymanie partycypacji na poziomie 40 proc. na koniec wdrażania PPK. To by oznaczało, że w programie tym będzie uczestniczyć ponad 4 mln pracowników – mówił Paweł Borys. W kolejnych latach udział pracowników w PPK ma rosnąć do 70–75 proc.

Pracownicze plany kapitałowe
Trudne pięć lat, ale PPK powoli rosną
Pracownicze plany kapitałowe
PPK są dla giełdy skromnym wsparciem
Pracownicze plany kapitałowe
Wartość aktywów PPK szybko rośnie. Czy to zachęci nowych uczestników?
Pracownicze plany kapitałowe
W PPK przydałyby się zmiany
Pracownicze plany kapitałowe
Niewiele wypłat na hipotekę i leczenie
Pracownicze plany kapitałowe
Dobre wieści z rynku PPK. Aktywa w górę. Teraz to już 10 mld zł