Podpisanie listu jest działaniem przygotowującym rozszerzenie programu Early Access (EA). Spółka planuje jego rozpoczęcie na początek przyszłego roku. Pierwszym planowanym produktem w dystrybucji będzie szybki test wykrywający zakażenie koronawirusem, oraz analizatory PCR|ONE. Badania kliniczne tego testu spółka planuje przeprowadzić jeszcze w tym roku.

- Realizujemy program Early Access w celu pozyskania feedbacku od użytkowników końcowych. Ze względu na zainteresowanie szybkimi testami genetycznymi i w odpowiedzi na zapytania, które otrzymujemy, naturalnym przedłużeniem programu Early Access będzie również dystrybucja na terenie Polski. Cieszymy się z tego zainteresowania i proaktywnie działamy, aby zaspokoić zainteresowanie i zdobyć możliwie najszerszy feedback od użytkowników. Umowa z firmą Cormay oferuje dostęp do sieci sprzedaży, serwisu, opieki nad użytkownikami, co wydatnie ułatwi proces pierwszej penetracji – mówi Marcin Izydorzak, prezes spółki Curiosity oraz członek zarządu Scope Fluidics.

Jak dodaje Szymon Ryta, dyrektor finansowy firmy, potencjalni nabywcy technologii PCR|ONE czekają na potwierdzenie kliniczne sprawności systemu, wsparcie od użytkowników oraz na zdolność do produkcji masowej. Oczekiwania są podyktowane  ogromnym popytem na wiarygodne i czułe metody diagnostyczne w formacie błyskawicznych testów Point-of-Care.

W czwartek po godzinie 10 walory Scope Fludics taniały o 2,3 proc., do 171 zł. Natomiast akcje Cormay drożały o 10,45 proc., do 1,48 za walor.