Prezes PZU: Banki wsparły ubezpieczenia

Wysoka dynamika zysku netto to rezultat dobrych rentowności w ubezpieczeniach i inwestycjach oraz pozytywnego wpływu części bankowej - mówi Beata Kozłowska-Chyła, prezes PZU.

Aktualizacja: 28.05.2021 07:17 Publikacja: 28.05.2021 05:30

Prezes PZU: Banki wsparły ubezpieczenia

Foto: materiały prasowe

Skąd wysoki wzrost zysku spółki i grupy? Jaki wpływ miał na ten wzrost dział bankowy?

Wysoka dynamika zysku netto to rezultat dobrych rentowności w ubezpieczeniach i inwestycjach oraz pozytywnego wpływu części bankowej. W I kwartale 2020 r. działalność bankowa spowodowała konieczność dokonania 516 mln zł odpisu w ciężar wyniku, natomiast w I kwartale tego roku ta część dołożyła do wyniku netto 86 mln zł. Warto tu zauważyć, że intensywny rozwój bancassurance, zapowiedziany w nowej strategii Grupy PZU na lata 2021–2024, przynosi już realne i bardzo dobre efekty. Po I kwartale składka przypisana brutto pozyskana przez nas we współpracy ze wszystkimi bankami, w tym Bankiem Pekao i Alior Bankiem z Grupy PZU, wyniosła 513 mln zł, czyli wzrosła o 37 proc. rok do roku. Istotny wpływ na nasz wynik miały również dobre wyniki portfela głównego, zwłaszcza w części dotyczącej akcji, oraz stabilny portfel inwestycji dłużnych. W I kwartale instrumenty kapitałowe dołożyły do wyniku inwestycyjnego aż 519 mln zł. Zwrot z portfela głównego wyniósł 8,1 pkt proc. w porównaniu z 3,5 pkt proc. w I kwartale 2020 r.

– Czy pandemia ma wpływ na wyniki PZU? Czy wyższa umieralność z nią związana odbija się na rezultatach?

Suma bilansowa Grupy PZU to prawie 400 mld zł. Przy tak dużej skali oraz obecności w praktycznie każdym segmencie sektora finansowego w Polsce wpływ pandemii na nasz biznes jest nieunikniony. Jednocześnie ta skala wraz z wysoką dywersyfikacją działalności i ryzyka sprawiają, że na poziomie grupy nasza odporność na skutki tych turbulencji jest znacznie wyższa, niż miałoby to miejsce w przypadku braku takiej relacji kapitałowej. Jeśli chodzi o sam biznes życiowy i efekt wyższej szkodowości, jest to z pewnością element, który obniża rentowność w tym dziale. Sytuacja jednak bardzo szybko się zmienia. Dziś już mamy ponad 13 mln Polaków zaszczepionych pierwszą dawką szczepionki, co daje nam powody do optymizmu, jeśli chodzi o budowanie odporności populacyjnej, a więc także zmiany na poziomie prognozowanej szkodowości. Ponadto sytuacja gospodarcza szybko się poprawia, budując popyt na usługi ubezpieczeniowe i finansowe. Dlatego przejściowe trudności w dziale życiowym kompensowane są w innych obszarach naszej działalności.

– PZU zapowiedziało wypłatę dywidendy. Czego mogą się spodziewać akcjonariusze? I czy powrót do polityki dzielenia się zyskiem będzie trwały?

W przedstawionej perspektywie strategicznej 2021–2024 założyliśmy utrzymanie wskaźnika ROE na wysokim dwucyfrowym poziomie, z ambicją 17,4 proc. w roku 2024, co implikuje 3,4 mld zł zysku netto. Jednocześnie złożyliśmy deklarację o zamiarze przeznaczania na wypłatę dywidendy od minimum 50 proc. do 100 proc. zysku, w zależności od potrzeb kapitałowych. W tym roku chcemy przeznaczyć na ten cel rekordowe 3 mld zł, po 3,5 zł na akcję, co przy obecnej wycenie giełdowej oznacza stopę dywidendy na bardzo wysokim, 10-proc. poziomie. Uważam, że nasz bardzo stabilny i bezpieczny model biznesowy, wskaźnik Solvency II na poziomie daleko powyżej 200 proc. oraz ocena siły kapitałowej S&P na poziomie AAA stawiają nas w dobrej pozycji, jeśli chodzi o dialog z regulatorem i spełnienie wymogów potrzebnych dla utrzymania wypłat dywidendy w kolejnych latach. Jesteśmy dobrze przygotowani, by wykorzystać nadchodzące odbicie gospodarcze i w świecie po pandemii wyznaczać nowe standardy w sektorze finansów.

Co dzieje się na rynku ubezpieczeń komunikacyjnych? Czy można mówić o wojnie cenowej w przypadku polis OC?

Obecnie mamy sytuację, w której niższa szkodowość związana z pandemią zachęca niektórych graczy do realizacji strategii, w której zdobywanie nowych klientów odbywa się kosztem erozji marży. Z naszej perspektywy presja na obniżkę cen w dziale komunikacyjnym to działania, które w długiej perspektywie mogą doprowadzić do spadków rentowności zakładów ubezpieczeń, ale przede wszystkim odbiją się na jakości obsługi klienta na rzecz szukania oszczędności. Widzimy, że ta sytuacja wzbudza coraz większe zainteresowanie organów nadzoru, co może być ważnym elementem kształtującym podejście zakładów do polityki taryfowej w tym przypadku. PSK

Parkiet PLUS
Dlaczego Tesla wyraźnie odstaje od reszty wspaniałej siódemki?
Parkiet PLUS
Straszyły PRS-y, teraz straszą REIT-y
Parkiet PLUS
Cyfrowy Polsat ma przed sobą rok największych inwestycji w 5G i OZE
Parkiet PLUS
Co oznacza powrót obaw o inflację dla inwestorów z rynku obligacji
Parkiet PLUS
Gwóźdź do trumny banków Czarneckiego?
Parkiet PLUS
Sześć lat po GetBacku i wiele niewiadomych