Inwestorzy i analitycy zastanawiają się, jakie czynniki spowodowały ten nagły wzrost kursu bitcoina.

Ryan Nauman, strateg rynkowy w firmie Zephyr, wskazał na takie czynniki jak wysoka inflacja, przepychanki w sprawie dopuszczalnego poziomu zadłużenia USA, a także czwartkowa wypowiedź szefa Fedu Jerome’a Powella, który zapewnił, że amerykański bank centralny nie wprowadzi zakazu handlu walutami cyfrowymi.

Przytaczane są też inne powody, jak sytuacja techniczna bitcoina czy konieczność pokrywania krótkich pozycji na początku nowego miesiąca i kwartału.
- W tej chwili nie wydaje się, aby był jakiś oczywisty czynnik, który spowodował nagły ruch bitcoina o 3 tysiące dolarów w górę - powiedział Bloombergowi Antoni Trenchev, współzałożyciel kryptowalutowego pożyczkodawcy Nexo.

Podkreśla, że z technicznego punktu widzenia bardzo ważne było utrzymanie poziomu 40 tys. dolarów, co stworzyło fundament dla ruchu w górę.

Entuzjaści bitcoina znowu widzą jego kurs na poziomie 100 tys. dolarów i marzy im się przysłowiowy skok aż na księżyc.