Kredyty puchną

W marcu, w ujęciu liczbowym jak i wartościowym, instytucje finansowe udzieliły więcej niż rok temu kredytów mieszkaniowych, konsumpcyjnych, oraz przyznały limitów kredytowych.

Publikacja: 27.04.2018 13:34

Kredyty puchną

Foto: Bloomberg

W marcu 2018 r. banki udzieliły łącznie 21,3 tys. kredytów mieszkaniowych na łączną wartość 5,06 mld zł. Stanowi to wzrost przez rok o 6,6 proc. w ujęciu liczbowym i wzrost o 15,3 proc. w ujęciu wartościowym.

Hipoteki rosną najszybciej

– To kolejny wzrostowy miesiąc dla kredytów mieszkaniowych zarówno pod względem liczby, jak i wartości udzielanych kredytów. Na rynku kredytów mieszkaniowych nadal panuje więc duży optymizm. Dwucyfrowa dynamika w ujęciu wartościowym, po części wynika ze struktury udzielanych kredytów mieszkaniowych, bo 55,4 proc. wartości udzielonych w 2018 r. kredytów mieszkaniowych przypada na kredyty powyżej 250 tys. zł (25,7 proc. z przedziału 250 – 350 tys. zł i 29,7 proc. powyżej 350 tys. zł). Ponadto dynamika udzielanych kredytów mieszkaniowych w poszczególnych przedziałach kwotowych jest zróżnicowana - mówi prof. Waldemar Rogowski, główny analityk Biura Informacji Kredytowej.

W tym roku liczba udzielonych kredytów wysokokwotowych w przedziale 250 – 350 tys. zł, w porównaniu do I kwartału 2017 r. wzrosła o 21,5 proc., zaś kredytów powyżej 350 tys. aż o 29,3 proc. - Po wynikach trzech pierwszych miesięcy można z optymizmem patrzeć na cały rok. Na rynku kredytów mieszkaniowych tym bardziej, że deweloperzy prognozują rekordy sprzedaży, a widmo podwyżek stóp procentowych istotnie się oddala, co z jednej strony zachęca do zaciągania kredytów, z drugiej zniechęca do nisko oprocentowanych depozytów bankowych i skłania do inwestowania w inwestycje alternatywne, do których niewątpliwie należą nieruchomości szczególnie pod wynajem – uzupełnia prof. Rogowski i dodaje, że należy jednak uważnie obserwować rynek mieszkaniowy.

- Rynek warto obserwować pod względem rodzaju nabywców, czy oprócz osób nabywających nieruchomość w celu zamieszkania w niej oraz osób kupujących nieruchomość w celu jej wynajmowania, nie pojawią się „inwestorzy spekulacyjni", liczący na wzrost wartości nieruchomości w krótkim okresie, co mogłoby oznaczać, że na rynku nieruchomości zaczyna rosnąć bańka spekulacyjna – zaznacza prof. Rogowski.

Przybywa też kredytów konsumpcyjnych

W marcu banki SKOK-i udzieliły łącznie 635,3 tys. kredytów konsumpcyjnych na kwotę 7,51 mld zł. Stanowi to wzrost o 1,7 proc. w ujęciu liczbowym i o 1 proc. w ujęciu wartościowym licząc rok do roku. W trzech pierwszych miesiącach 2018 r. dodatnie dynamiki liczby udzielonych kredytów konsumpcyjnych dotyczyły kredytów we wszystkich przedziałach kwotowych. 5,8 proc. dynamikę odnotowały kredyty niskokwotowe (w przedziale do 1 tys. zł.), a najwyższe dodatnie dynamiki wzrostu dotyczyły kredytów wysokokwotowych powyżej 20 tys. zł (10,4 proc.) – informuje BIK. W ujęciu wartościowym banki i SKOK-i udzieliły w okresie styczeń – marzec 2018 r. kredytów konsumpcyjnych na kwotę o 7,6 proc. wyższą niż rok temu. Wzrost odnotowano w każdym z sześciu przedziałów kwotowych – najwyższy wśród kredytów > 20 tys. zł (+9,8 proc.) oraz na kwoty z przedziału 3,5 - 7 tys. zł – (+10,0 proc.).

Co ciekawe, o 5,8 proc. wzrosła również wartość kredytów do 1 tys. zł, który to segment był od kilku lat silnie eksplorowany przez firmy pożyczkowe. Czyżby banki ponownie zainteresowały się tym segmentem rynku kredytów konsumpcyjnych? - Po udanym pierwszym kwartale 2018 r. wydaje się, że można z lekkim optymizmem patrzeć na cały rok w aspekcie wartości udzielanych kredytów konsumpcyjnych, pod warunkiem jednak, że nie wystąpią negatywne zdarzenia zarówno o charakterze globalnym jak i lokalnym, które zmniejszyłyby apetyt banków na ryzyko, a gospodarstwa domowe zniechęciły do zaciągania kredytów konsumpcyjnych, należy więc uważnie analizować otoczenie globalne i makroekonomiczne – stwierdza główny analityk BIK.

Należy zaznaczyć, że sprzedaży kredytów konsumpcyjnych nie towarzyszy istotny wzrost ryzyka kredytowego, pomimo zaciągania kredytów na coraz wyższe kwoty. Dane BIK potwierdzają, że jakość portfela kredytowego utrzymuje się na bezpiecznym poziomie.

Mniej wydanych kart, większe limity w kontach

W marcu banki wydały 85,7 tys. kart kredytowych na łączną kwotę przyznanych limitów 470 mln zł. To mniej niż rok temu o 13,5 proc. w ujęciu liczbowym i spadek o 14,1 proc. w wartościowym. - Podobnie jak w lutym, tak i w marcu br. odnotowaliśmy powrót negatywnej tendencji, z którą mieliśmy do czynienia już od dłuższego czasu, a pozytywne efekty sprzedażowe odnotowane w styczniu 2018 r. były tylko jednorazowymi zdarzeniami, a nie trwałym odwróceniem, obserwowanego od wielu miesięcy negatywnego trendu w kartach kredytowych, związanego z wydawaniem coraz mniejszej liczby kart. Liczba wydanych kart kredytowych w całym pierwszym kwartale 2018 r. jest o 10,5 proc. niższa niż rok temu. Najwyższy spadek dynamiki przyznawanych limitów kart kredytowych r/r aż o 41,6 proc. odnotowaliśmy w przypadku kart o limicie od 2 do 3,5 tys. zł. - mówi prof. Waldemar Rogowski z BIK.

Z kolei limity kredytowe w kontach osobistych rosną. W marcu przyznano łącznie 54,1 tys. limitów kredytowych w kontach osobistych na łączną kwotę obejmującą przyznane limity 256 mln zł. To więcej niż rok temu o 9,5 proc. w ujęciu liczbowym i o 13,3 proc. w wartościowym. - W marcu 2018 r. nadal obserwujemy widzianą już od kilku kwartałów kilkuprocentową dodatnią dynamikę liczby przyznanych limitów kredytowych w kontach osobistych (+9,5 proc.) w porównaniu z marcem ubiegłego roku. Już od początku 2017 r. obserwujemy wzrost zainteresowania limitami kredytowymi w kontach osobistych. Zjawisko to jeszcze wyraźniej widać w pierwszych trzech miesiącach 2018 r. Analizując przyznawane limity w określonych przedziałach kwotowych widzimy, że w I kwartale 2018 r. 64 proc. wartości przyznanych limitów w kontach osobistych koncentruje się w przedziale ponad 7 tys. zł. Wydaje się, że utrzymuje się popularność limitów kredytowych jako alternatywy do kredytów gotówkowych w zakresie finansowania bieżących potrzeb konsumpcyjnych gospodarstw domowych – zauważa prof. Waldemar Rogowski.

REKLAMA
Kancelaria frankowa Warszawa - którą kancelarię wybrać?
Kredyty i pożyczki
„Kredyt na start” słaby dla singli, korzystny dla rodzin. Jak wpłynie na ceny mieszkań
Kredyty i pożyczki
Jakie zasady „mieszkania na start”? Jest projekt ustawy nowego kredytu
Kredyty i pożyczki
Wakacje kredytowe jednak bardziej dostępne
Materiał Promocyjny
Nowy samochód do 100 tys. zł – przegląd ofert dilerów
Kredyty i pożyczki
Rząd ułatwi rolnikom dostęp do kredytów konsumenckich
Kredyty i pożyczki
Wakacje kredytowe 2024 r. Rząd przyjął projekt noweli