Zagraniczne propozycje analityków

Eksperci od analizy technicznej wskazują spółki z zagranicznych rynków, które mają na wykresach ciekawe sygnały. Na kogo tym razem stawiają?

Publikacja: 22.12.2017 13:00

Zagraniczne propozycje analityków

Foto: AFP

Każdy analityk podaje uzasadnienie swojego wyboru na gruncie analizy technicznej lub fundamentalnej i wskazuje istotne poziomy cenowe na wykresie. Eksperci wskazują spółki o potencjale wzrostowym lub spadkowym (możliwa jest krótka sprzedaż lub zawarcie kontraktu CFD). Poniżej prezentujemy proponowane spółki wraz z wykresami.

Krzysztof Borowski, ekspert od analizy technicznej

parkiet.com

Kering PRTP

Cena akcji zakręciła w górę i stara się powrócić do trendu wzrostowego (dynamiczna zwyżka od połowy 2016 r.) – cena zatrzymała się poniżej oporu na 399,99 euro i w pobliżu górnej wstęgi Bollingera i ponad warstwą chmur w technice Ichimoku. Powyżej znajduje się kolejny opór na 410 euro – jego przebicie otwiera drogę do nowych target price: 440 euro. Linia trendu wzrostowego znajduje się na ok. 334 euro. Na wskaźnikach analizy technicznej dominują sygnały kupna – MACD zakręcił w górę ponad linią zero (sygnalizacja siły waloru). ROC również wybił się w górę powyżej linii zero. Wskaźnik Akumulacja/Dystrybucja uwidacznia napływ środków na rynek tych akcji.

Adam Narczewski, dyrektor zarządzający w Admiral Markets

parkiet.com

Alcoa

Alcoa zaskakuje inwestorów w tym roku. Od czerwca do października cieszyli się oni z ponad 65 proc. wzrostu kursu, jednak po publikacji słabszych wyników kwartalnych akcje potaniały o 20 proc. Od tego czasu obserwujemy dynamiczny powrót do wzrostów. Czy może to tylko korekta wzrostowa? Analizując rentowność spółki, Alcoa nie wygląda źle. Prawie 10 proc. marża operacyjna oraz zwrot na kapitale własnym 4,75 proc. są jednymi z lepszych w branży. Od strony finansowej jest gorzej - gotówka do długu to tylko 0,8, a dodatkowo obniżył się wskaźnik długu do EBITDA. Wynika to z faktu, że wartość samego długu wzrosła ponad sześciokrotnie w ostatnich dwóch latach. Malały też przychody, ale tutaj największy wpływ miały taniejące surowce, a przede wszystkim ten najważniejszy dla Alcoi - aluminium. Mimo ostrzegawczych sygnałów, akcje Alcoa mają potencjał wzrostowy. Ceny aluminium powinny rosnąć, a dodatkowo krystalizuje się sytuacja w Chinach - ostrzejsze kontrole zanieczyszczeń oraz wydajność powodują wzrost kosztów budowy i utrzymania hut aluminium, co powinno ograniczyć podaż tego surowca. Co ważne, spółka może zacząć wypłacać dywidendę w przyszłym roku oraz podwyższyła prognozy EBIDTA do 850 milionów USD, o 30 milionów USD więcej niż prognozują analitycy z Wall Street.

Na wykresie dziennym widzimy dynamiczny ruch wzrostowy, który miał miejsce w ostatnich dniach. Kurs znajduje się na zniesieniu 61,8 proc. ostatniej korekty spadkowej i próbuje przebić opór na poziomie 46,50 USD. Jeżeli to nastąpi, kolejnym celem byków będą tegoroczne szczyty, czyli okolice 50 USD. Dobre wyniki za czwarty kwartał mogą wywindować kurs Alcoa ponad te poziomy i w pierwszym kwartale przyszłego roku możemy widzieć wyceny z przedziału 50 USD - 55 USD za akcję. Na obecną chwilę, możemy się jednak spodziewać małej realizacji zysków. Jeżeli ona nastąpi, spadek kursu nie powinien być zbyt gwałtowny, a pierwszym wsparciem będzie poziom 44 USD.

Inwestycje
Diamenty kupowane także jako inwestycja
Inwestycje
Goldman Sachs podniósł prognozę ceny złota
Inwestycje
Złoto nie traci apetytu na rekordy. Napięcie na Bliskim Wschodzie wspiera notowania kruszcu
Inwestycje
Słabnie „Barbiemania”, Europa wraca do łask inwestorów
Inwestycje
Ropa naftowa po 100 USD za baryłkę? Goldman Sachs: raczej nie w tym roku
Inwestycje
Skąd się wziął nagły wzrost ceny złota?