W południe walory tanieją o 8,7 proc., do 7,94 zł. Warto jednak zwrócić uwagę na niskie obroty, które sięgają 33 tys. zł.

W 2016 r. spółka miała 3,5 mln zł przychodów wobec blisko 2 mln zł rok wcześniej. Obecnie najwięcej przychodów pochodzi ze sprzedaży czekolady Esthechoc, której spożywanie podnosi poziom utleniaczy w skórze i pomaga poprawić jej mikrokrążenie. Czekolada ta jest już sprzedawana m.in. w USA,, Chinach, Wielkiej Brytanii, krajach Zatoki Perskiej, na Tajwanie, w Finlandii, Hiszpanii, we Włoszech, w Szwajcarii, Rumunii, na Węgrzech i w Polsce. Zarząd zaznacza, że w 2018 r. powinien zostać osiągnięty punkt break even. Celem spółki jest sprzedaż licencji, co zdaniem zarządu powinno nastąpić w latach 2018-2019.

We wrześniu spółka wprowadziła na rynek ciemną czekoladę ReChoc, oferującą korzyści płynące ze spożywania kakao i czerwonego wina. W najbliższych miesiącach rynkową premierę będzie natomiast miała mleczna czekolada Fount, która pod względem profilu polifenolowego będzie odpowiadała ciemnej czekoladzie. Kolejnymi produktami, pokazującymi możliwości technologii CCT, będą m.in. biała czekolada, baton czekoladowy, krem do smarowania, słodycze typu toffi czy masło orzechowe.