Z niedzielami dalej pat

Po kilku miesiącach przerwy w pracach podkomisja ds. rynku pracy nadal nie podjęła żadnych decyzji wobec projektu ustawy o ograniczeniu handlu w niedzielę

Publikacja: 28.09.2017 19:51

Poseł PiS, były przewodniczący NSZZ "Solidarność" Janusz Śniadek podczas posiedzenia sejmowej podkom

Poseł PiS, były przewodniczący NSZZ "Solidarność" Janusz Śniadek podczas posiedzenia sejmowej podkomisji stałej do spraw rynku pracy,

Foto: PAP/EPA

Przewodniczący Janusz Śniadek zapowiedział, że prace nad projektem będą prowadzone na kolejnym posiedzeniu Sejmu 11 października. Sam zapowiedział iż zgłosi poprawkę wprowadzającą ograniczenie pracy handlu w dwie niedziele w miesiącu, jednak komisja teraz jej nie rozpatrywała. Zaprzeczył z kolei środowym informacji iż zapadł w tej sprawie kompromis. – NSZZ Solidarność nadal rozmawia z nami, są pewne rozbieżności – mówił w Sejmie.

Również posłowie PiS zwracali uwagę, że partia obiecała w kampanii ograniczenia we wszystkie niedziele. – Jakie argumenty na tym zaważyły – pytał jeden z nich.

- Nie da się tego zrealizować w jeden dzień, potrzeba czasu. Z racji pewnych uwarunkowań, pragmatyzmu biorę na siebie oprawkę, która jest wbrew moim poglądom – mówi przewodniczący Śniadek.

Podtrzymał też informację iż zawarty w ustawie termin jej wejścia w życie czyli 1 stycznia 2017 r. jest realny, choć będzie coraz trudniejszy do wprowadzenia.

Przedstawiciel rządu czyli Stanisław Szwed, sekretarz stanu z Ministerstwa Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej podtrzymał marcowe stawisko r zadu, które dość krytycznie oceniało szereg zapisów projektu. Wskazywało ono również na potrzebę dalszych prac nad ustawą z uwzględnieniem innych wersji.

- Organizacje handlowe wypracowały alternatywną propozycję. Chodzi o zapisanie w kodeksie pracy, aby przynajmniej dwie niedziele w miesiącu każdy pracownik w handlu miał wolne – mówi Radosław Knap, dyrektor generalny Polskiej Rady Centrów Handlowych.

Jesteśmy przeciwni ograniczeniom nakładanym na jeden sektor. Poprawki mogą dotyczyć kolejnych wyłączeń. Po co zatem ta ustawa ma spowodować straty dla gospodarki , zatrudnienia, skoro można to samo osiągnąć właśnie tym rozwiązaniem – mówi Karol Stec Z Polskiej Organizacji Handlu i Dystrybucji. Zwrócił też uwagę na sygnalizowany w stanowisku rządu problem z objęciem ustawy pracy sektorów powiązanych jak centra logistyczne czy terminale kontenerowe.

- Nie znam tej alternatywnej propozycji, nie wiem w jakim kształcie została ona zgłoszona. Takie propozycje kwalifikują się na układ zbiorowy, mam wątpliwości nad poprawnością legislacyjną takiego rozwiązania – mówi Janusz Śniadek.

Jeśli chcemy dać ludziom wolną niedzielę można to zrobić bez zamykania sklepów. Dlatego proszę aby się nad ty zastanowić – wystarczy jeden zapis w kodeksie, a ni wątpliwej ustawy – mówi Robert Krzak, prezes Forum Polskiego Handlu. - Wyłączenie hurtu spowoduje, że duże sieci jak Makro i Selgros będą w niedzielę pracowały jako punkty detaliczne – dodał.

Wrócił też pomysł na objęcie zakazem handlu także sklepy internetowe, które potrzebują przecież sprawnej logistyki aby działać, także w zakresie ich eksportu.

- Nie ma mowy o ograniczeniu e-handlu, bo taki pomysł wymaga notyfikacji do KE. Może za jakiś czas możemy wrócić do tego pomysłu – podkreślił Janusz Śniadek.

Handel i konsumpcja
Choć szara strefa się kurczy, to rośnie nielegalna sprzedaż alkoholu
Handel i konsumpcja
1000 osób do zwolnienia w Eurocashu
Handel i konsumpcja
Sklepy ostro walczą na ceny, a te będą znowu szybciej rosnąć
Handel i konsumpcja
Eurocash wyraźnie słabnie po wynikach
Handel i konsumpcja
Wittchen zarobił mniej, ale dywidenda w górę
Handel i konsumpcja
Eurocash miał 99,2 mln zł zysku netto, 1065,5 mln zł zysku EBITDA w 2023 r.