Obuwnicze CCC w sierpniu zanotowało 295 mln zł przychodów o 43,4 proc. więcej rok do roku. Przychody grupy kierowanej przez Dariusza Miłka w ciągu 8 miesięcy br. to 2,45 mld zł, o 35,6 proc. więcej niż w tym samym czasie 2016 r. W ciągu prawie trzech kwartałów tego roku około 82 proc. obrotów grupy (1,98 mld zł) przyniosły tradycyjne sklepy, a około 14 proc. (ponad 348 mln zł, o 125,6 proc. więcej niż rok wcześniej) e-commerce.
Z kolei skonsolidowane przychody Grupy LPP w sierpniu wyniosły ok. 557 mln zł, o około 13 proc. więcej niż rok wcześniej. W ciągu 8 miesięcy br. właściciel marki Reserved wykazał 4,27 mld zł obrotu, o 15 proc. więcej niż w analogicznym okresie ub.r. W obu przypadkach wzrosty obrotów są mocniejsze niż przyrost powierzchni handlowej grupy, która urosła o 6 proc. do 929 tys. w ciągu 12 miesięcy do końca sierpnia. Szacunkowa marża brutto na sprzedaży wyniosła ok. 47 proc., o 2 pkt. proc. więcej niż rok temu.
Skokowo rosną cały czas relatywnie niewielkie przychody z e-commerce grupy: w sierpniu spółki z grupy sprzedały towary za 18,3 mln zł, o 80 proc. więcej niż rok temu. A w ciągu 8 miesięcy za 186 mln zł, co oznacza skok o 111 proc.
W piątek za walor LPP płacono już prawie 8798 zł, a za akcję CCC 271 zl. Oznaczało to wzrosty odpowiednio o 1,16 proc. i o 3,36 proc. wobec czwartkowego zamknięcia. W przypadku CCC inwestorzy są po świeżej dawce informacji ze spółki, której szef Dariusz Miłek w czwartek recenzował ostatnie wydarzenia w grupie.
