Po ogłoszeniu wezwania akcje spółki skoczyły natychmiast z ok 8 zł na 9,8 zł, obecnie kurs spadł do 9,7 zł. Wezwanie ma być zdaniem wzywających "szansą dla akcjonariuszy mniejszościowych na wyjście z mało płynnego akcjonariatu Helio po cenie wyższej niż średnia z ostatnich lat".

Większościowy akcjonariusz Leszek Wąsowicz zawarł w środę 3 lipca porozumienie ze spółką, w wyniku którego ogłoszono wezwanie do zapisywania się na sprzedaż 1.143.000 akcji Helio, czyli wszystkich pozostałych papierów w obrocie, Podmiotami nabywającymi będą spółka oraz Leszek Wąsowicz. Celem jest osiągnięcie kontroli nad 5 mln akcji spółki, które uprawniają do 5 mln (100 proc.) głosów w ogólnej liczbie głosów na Walnym Zgromadzeniu. Jeśli Wzywający osiągną 90 proc.. lub więcej ogólnej liczby głosów na WZA, przeprowadzą przymusowy wykup akcji. Celem jest oczywiście - dematerializacja akcji i opuszczenie warszawskiego parkietu.

- Zdajemy sobie sprawę, że płynność na akcjach Helio, mimo starań animatora emitenta i animatora rynku jest dla wielu akcjonariuszy uciążliwa i ogranicza skutecznie dokonywanie transakcji. Nie chcemy zaś aby nasi akcjonariusze byli zakładnikami niskiej płynności, stąd nasza propozycja odkupienia akcji – powiedział Leszek Wąsowicz, większościowy akcjonariusz, prezes i założyciel Helio. – Najwyraźniej format spółki publicznej na ten moment się wyczerpał, dlatego nie chcemy w nim trwać na siłę. Nie widzę bowiem w tym momencie możliwości zmiany polityki dywidendowej, ani też nie jestem zainteresowany rozwodnieniem mojego udziału w Helio. Ogłoszenie wezwania jest zatem odpowiedzią na zgłaszane nam przez akcjonariuszy mniejszościowych oczekiwania. Cena jaką proponujemy wydaje się być uczciwa i interesująca w porównaniu do średnich cen w ostatnim czasie. Fakty są bowiem takie, że cena w wezwaniu nie tylko uwzględnia dodatkową premię względem ceny rynkowej sprzed wezwania, średniej ceny z ostatnich 3 i 6 miesięcy, lecz nawet jest wyższa od średniego kursu akcji z ostatnich 5 lat – dodał Wąsowicz.

Wezwanie ma zostać zrealizowane wg "niesztampowego" modelu rozliczenia transakcji w dwóch turach, co daje możliwość elastycznej zmiany ceny w trakcie zapisów. - Dzięki temu w zależności od rozwoju sytuacji mamy możliwość dodatkowego premiowania akcjonariuszy, którzy zdecydują się na zapis na sprzedaż akcji już w pierwszej turze. Dzięki rozliczeniu w trakcie trwania zapisów, ewentualna zmiana ceny dotyczyć będzie wówczas tylko akcjonariuszy, których transakcje nie zostały rozliczone w pierwszym terminie - mówi Wąsowicz.

Przyjmowanie zapisów odbędzie się za pośrednictwem Domu Maklerskiego BOŚ. Data rozpoczęcia przyjmowania zapisów to 19 sierpnia 2019 r. Koniec I terminu to 6 września, a przewidywany I termin zawarcia transakcji w to 11 września 2019 r. Dla drugiego terminu daty to odpowiednio 20 i 25 września.