Notowania Czerwonej Torebki od kilku lat utrzymują się poniżej 1 zł za walor. W I kwartale strata netto sięgnęła 941 tys. zł. We wtorek po południu firma przekazała komunikat o wniosku o upadłość. „Emitent (...) powziął informację o złożeniu przez wierzyciela spółkę Redeem (...) wniosku o ogłoszenie upadłości emitenta obejmującej likwidację majątku na podstawie art. 20 ust. 1 prawa upadłościowego" – czytamy w komunikacie. Jak twierdzi zarząd Czerwonej Torebki, wniosek ten został złożony przez wierzyciela w złej wierze. „Jednocześnie zarząd zwraca uwagę, że łączna wartość aktywów równa 217 836 tys. zł oraz kapitału własnego spółki w wysokości 172 728 tys. zł według stanu na dzień 31 marca znacząco przewyższają wartość zobowiązań spółki o wielkości 45 108 tys. zł, tym samym w ocenie zarządu emitenta wniosek zostanie oddalony" – czytamy.

Pod koniec marca GPW zakwalifikowała do listy alertów 40 spółek, w tym m.in. Czerwoną Torebkę.