To skutek skandalu na brytyjskim lotnisku Heathrow, gdzie policja aresztowała pijanego pilota linii Japan Airlines na krótko przed tym, jak miał wejść do kokpitu. Pilot mówił, że wypił dwie butelki wina (jedną czerwonego, drugą różowego), trzy 330-ml butelki piwa i cztery 440-ml puszki piwa, ale twierdził, że zrobił to 20 godzin przed lotem. Linie Japan Airlines utrzymują, że wcześniej poddały aresztowanego pilota testowi na alkomacie, ale w jakiś sposób zdołał on oszukać to urządzenie. Obecnie obowiązujące japońskie przepisy zabraniają pilotom pić alkoholu na co najmniej osiem godzin przed lotem. Nie precyzują one jednak, jaka ilość alkoholu we krwi pilota jest dopuszczalna, ani nie ustalają systemu testów na obecność zakazanych substancji we krwi. Nowe przepisy mają zbliżyć pod tym względem Japonię do standardów państw UE oraz do Stanów Zjednoczonych.