Niezamieszkana wysepka nazywała się Esanbe Hanakita Kojima i zapadła się poniżej poziomu morza, czego zresztą zupełnie nie zauważyli mieszkańcy wioski Sarufutsu, położonej w odległości zaledwie 500 metrów na północnym skrawku Hokkaido.

Esanbe była jedną ze 158 niezamieszkanych wysp, którym nazwy w 2014 r. nadał rząd w Tokio, co miało doprecyzować rozmiary japońskiego terytorium i zwiększyć zakres wyłącznej strefy ekonomicznej.

O zniknięciu Esanbe władze zaalarmował pisarz Hiroshi Shimizu, który przyjechał do Sarufutsu, by pisać książkę o wyspach. Rybacy z tamtejszej spółdzielni przyznali, że unikali tamtych rejonów ze względu na podwodne rafy. Z danych japońskiej straży przybrzeżnej wynika, że Esnabe ostatnio była rejestrowana w 1987 r. i wtedy wystawała nad powierzchnię zaledwie 1,4 m. Przyczyną zniknięcia była zapewne erozja spowodowana wiatrem i krami z Morza Ochockiego.