Obecnie ta różnica jest większa niż podczas światowego kryzysu finansowego, czy też bańki internetowej, co powinno uruchomić dzwonki alarmowe, twierdzi Malcolm Smith, szef działu akcji międzynarodowych w JPMorgan Asset Management.

Różnica w wycenie między MSCI World Growth Index (dla akcji wzrostowych) a jego wartościowym odpowiednikiem, na bazie zysków prognozowanych, jest w tym roku najwyższa od 2001 r. Wskaźnik cena/zysk dla spółek wzrostowych wynosi 17,9, natomiast dla wartościowych jest to tylko 12,9, wynika z danych zebranych przez Bloomberga. MSCI World Growth Index w tym roku zyskał 1,2 proc., MSCI World Value Index stracił zaś 5,4 proc.

- Jeśli ktoś ignoruje wyceny, czyni to na własną odpowiedzialność- wskazuje Smith podkreślając, iż jest bardzo małe prawdopodobieństwo, że stopy zwrotu z minionych pięciu lat powtórzą się w następnej pięciolatce.