Lira płaci za wielkie ambicje Erdogana

Wielkiemu osłabieniu liry tureckiej oraz ucieczce inwestorów zagranicznych towarzyszy wzrost zainteresowania giełdą wśród Turków.

Publikacja: 17.10.2020 14:15

Recep Tayyip Erdogan, prezydent Turcji, nadal ma silną władzę mimo kryzysu.

Recep Tayyip Erdogan, prezydent Turcji, nadal ma silną władzę mimo kryzysu.

Foto: AFP

Recep Tayyip Erdogan rządzi Turcją już od ponad 17 lat. W tym czasie turecka waluta, czyli lira, straciła na wartości wobec dolara aż 79 proc. Pierwsze dziesięć lat jego rządów nie były jednak dla gospodarki Turcji i dla liry złe. Narodowa waluta osłabła w tym czasie wobec dolara jedynie o około 6 proc. Erdogan był co prawda postrzegany jako przywódca w putinowskim stylu, ale przynajmniej oceniano go jako dobrego dla biznesu. Później jednak turecki lider sięgał po coraz większą władzę, a w jego wizerunek uderzały skandale korupcyjne, konflikty w relacjach z innymi państwami (w tym spór z USA), czystki uderzające we wrogów politycznych oraz naciski dotyczące polityki pieniężnej. Erdogan w 2014 r. został prezydentem dysponującym niemal „sułtańskimi" prerogatywami, a w lipcu 2016 r. zdusił próbę wojskowego zamachu stanu. Po tym znacznie zaostrzył represje. Obecnie Turcja zaangażowana jest w spór z Grecją, Cyprem i Francją, dotyczący złóż gazu pod Morzem Śródziemnym. Równocześnie kontroluje część północnej Syrii, angażuje się w wojnę domową w Libii (wysyłając rządowi w Trypolisie wsparcie w postaci m.in. najemników), wspiera Azerbejdżan w wojnie przeciwko Armenii i separatystom z Górskiego Karabachu, a także naraża się na nowe amerykańskie sankcje w związku z testowaniem i wdrażaniem do użytku rosyjskich systemów obrony przeciwlotniczej S-400 (których użytkowanie przez nią grozi tym, że Rosja będzie miała dostęp do danych o „śladzie elektronicznym" nowoczesnych samolotów używanych przez państwa NATO). Przy tak wielu otwartych frontach, pandemii oraz globalnym kryzysie uderzającym również w gospodarkę turecką nie powinno nas dziwić, że lira bije rekord za rekordem słabości. Od początku roku straciła już blisko 25 proc. wobec dolara, a jej kurs sięgnął już 7,95 lir za 1 USD. Czy turecka waluta może stać się jeszcze słabsza? Tego się nie da wykluczyć. Jej słabość może być równie nieograniczona jak ambicje Erdogana.

Artykuł dostępny tylko dla subskrybentów parkiet.com

Kontynuuj czytanie tego artykułu w ramach subskrypcji Parkiet.com

Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com

Gospodarka światowa
Netflix ukryje liczbę subskrybentów. Wall Street się to nie podoba
Gospodarka światowa
Iran nie ma jeszcze potencjału na prawdziwą wojnę
Gospodarka światowa
Izraelski atak odwetowy zamieszał na rynkach
Gospodarka światowa
Kiedy Indie awansują do pierwszej trójki gospodarek? Premier rozbudza apetyty
Materiał Promocyjny
Nowy samochód do 100 tys. zł – przegląd ofert dilerów
Gospodarka światowa
Biden stawia na protekcjonizm. Chce potroić cła na chińską stal
Gospodarka światowa
Rosja/Chiny. Chińskie firmy i banki obawiają się sankcji?